W styczniu bogatyńskie pomidory trafią do sklepów - poinformował portal sadyogrody.pl. W listopadzie br. ruszyła produkcja z użyciem sztucznego światła
fot. archiwum bogatynia.info.pl
Oprócz pomidorów w Bogatyni mają rosnąć również ogórki, pieczarki i papryka. Według wcześniejszych zapowiedzi inwestora (patrz artykuły poniżej) wielka inwestycja ma kosztować przeszło 200 mln euro i dać zatrudnienie dla 1000 osób. Na początek zagospodarowanych zostanie właśnie 10 hektarów ziemi. W kolejnym roku szklarnie obejmą 20 hektarów, następnie 30 i 40. Docelowo pod szkłem zabudowane zostanie 100 hektarów. Pierwotnie to minionej jesień miały być pierwsze pomidory z Bogatyni.
Lokalizacja inwestycji nie jest przypadkowa. To właśnie elektrownia Turów ma dostarczać do szklarni ciepło i dwutlenek węgla, które są niezbędne roślinom do wzrostu i dojrzewania.
Budowę nowoczesnego kompleksu szklarni do całorocznej uprawy rozpoczęto w 2013 roku. Firma na swojej stronie internetowej zapowiada, że w produkcji będzie wykorzystywać innowacyjne technologie: "Nowoczesne szklarnie są dużo większe oraz wyższe niż te budowane przed laty. Obiekty są energooszczędne i można w nich uzyskać różne klimaty. Bliskie sąsiedztwo elektrowni nie wpłynie na zanieczyszczenie upraw".
„Pomidory uprawiane w Bogatyni mają być dużo tańsze niż te z importu. Ponadto będziemy mieli pomidory krajowe w sezonie zimowym kiedy wszyscy importują pomidory z Maroka lub Hiszpanii, będzie to możliwe dzięki systemowi doświetlania roślin” – informuje na citronex.pl Prezes Rafał Zarzecki. W Polsce trafią one głównie do hipermarketów oraz dyskontów.
Podobne artykuły:
