Rowerzyści z „Bog – Tur” zorganizowali wycieczkę rowerową „Szlakiem Czeskich Kąpielisk” w dniu 07.06.2014, wyjazd tradycyjnie spod UMiG o godzinie 9.00
Na starcie 27 miłośniczek i miłośników czterech kółek w tym trzech chłopców z tatami, cel wycieczki zapoznanie się z możliwością popluskania w wodzie na terenie naszego południowego sąsiada Czech tj. w naszym najbliższym rejonie. Pierwszy obiekt wodny na naszej trasie to strażacki punkt czerpania wody w Kunraticach (jest tam możliwość kąpania się), następnie przez Frýdlant nową ścieżką rowerową (świeżutki asfalt) do basenu w Raspenavie, tam na nas czekała Agnieszka (polka która mieszka na stałe w Raspenavie). Ekipa powiększona o jeszcze jedną uczestniczkę, pojechała do Hejnic na teren kompleksu wypoczynkowego, a w nim basen. Zastaliśmy go w trakcie napełniania wodą. Z Hejnic, drogą bukową przez Ferdinandov, oraz przepiękną Vininą Cestę (droga piesz o- rowerowa wiodąca trawersem górskim w lesie) do schroniska Hausmanka. Tam zrobiliśmy krótki odpoczynek połączony z posiłkiem oraz jako, iż żar lał się z nieba konieczne uzupełnienie płynów.
Po odpoczynku ostry zjazd z góry na zaporę w Fojtce a później na zaporę Mlýnice (koło Nověj Vsi) i na basen w Chrastavie (akurat trafiliśmy na Dni Chrastavy). Powrót do Bogatyni przez Václavice, Uhelną oraz Opolno-Zdrój, w coraz większym upalę. Wspólnie oceniliśmy iż najlepsze miejsce na kąpiel to basen w Raspenavie (dysponuje nawet wieżą) z kolei najtańsza możliwość kąpieli, bo za darmo, to zapory w Fojtce oraz Mlýnice. Wyrazy uznania dla młodych adeptów kolarstwa a szczególnie dla 10 – cio letniego Piotrusia Barana, który nie odstawał od wytrawnych rowerzystów i przejechał ponad 65 km w upalny dzień, wspólnie z innymi.
Serdeczne podziękowania dla Stanisława Turczyńskiego za przygotowanie trasy oraz prowadzenie wycieczki jak również dla Lesława Kępskiego za wzorowe wypełnienie funkcji t z „zamykający wycieczkę”.
Relacja Sławomir Kałka
Zdjęcia Stanisław Turczyński i Sławomir Kałka
