Kolejny wyjazd rowerowy „Bog –Tur” - zwiedzanie zamku Grabštejn w Czechach, leżącego kilka kilometrów od granicy polskiej.
Wyjazd w upalne przedpołudnie, kilkunastoosobowej grupy miłośników jazdy na rowerze oraz zwiedzania ciekawych miejsc w dniu 04-07-2015 spod UM, punktualnie o godzinie 10:00, przez Opolno-Zdrój, leśną ścieżką do Václavic a następnie do Grabštejnu, jako iż mamy umówiony wstęp z przewodnikiem do zamku na godzinę 11:00. Zamek Grabštejn został wybudowany ok. 1256 r. jako średniowieczna, gotycka warownia był własnością rodziny Donin z Miśni i wiele lat służył rycerzom rabusiom. Po odkupieniu w 1552 r. przez Jana Mehla, który przebudował starą warownię w zamek renesansowy, a po zmianie właściciela w 1704 r. (do 1945 r.) rodzina Clam-Galasów w 1818 r. gruntownie przebudowała zamek, otaczając go pięknym parkiem. W wyniku pożaru w 1843 r. zamek został pomniejszony o jedno piętro i przetrwał w takim stanie do dnia dzisiejszego. Z okresu gotyku została tylko wieża.
Kupiliśmy bilety wstępu (100 koron) i pod przewodnictwem sympatycznej p. przewodnik, zostaliśmy oprowadzeni po komnatach zamkowych i oczywiście weszliśmy na wieżę, gdzie oglądaliśmy piękne widoki. W komnatach zamkowych niestety nie wolno robić zdjęć (szkoda). W tym czasie na zamkowym dziedzińcu trwał festyn oraz wystawa okolicznych wyrobów kulinarnych i rękodzieła. Po godzinnym zwiedzaniu, czas na uzupełnienie płynów i powrót do domu ale już inną drogą, przez Hradek, Oldřichov na Hranicich, Uhelná wjazd na polną ścieżkę do granicy, upał coraz doskwiera (30 ° C) więc musimy więcej pić.
Przejazd przez Opolno-Zdrój do Bogatyni, gdzie po przejechaniu ok. 29 km zakończyliśmy wycieczkę rowerową. Wyrazy uznania dla naszych p. Zdzisi, Joli, Bożence i Agnieszce za dobrą jazdę w trudnych warunkach pogodowych.
Relacja i zdjęcia Sławomir Kałka
