Czescy i polscy strażacy gasili w piątkową noc wielki pożar łąki w pobliżu granicy polsko - czeskiej. O współpracy gaśniczej poinformowały czeskie media, a czescy ochotnicy opublikowali film z interwencji w Polsce.
Zdjęcie przykładowe, archiwum bogatynia.info.pl
Wielki pożar łąk w pobliżu granicy polsko - czeskiej po polskiej stronie pomogli ugasić czescy strażacy - informuje portal internetowyy Liberecka Drbna (LD). Na pomoc polskim kolegom w nocy z piątku na sobotę ruszyli strażacy ochotnicy z Hradka nad Nysą. "Podczas jazdy do interwencji strażacy zobaczył wielki blask po polskiej stronie, w pobliżu ronda przy Kopaczowie" -powiedział LD dowódca hradeckich ochotników Jaromir Mottl.
Na miejscu strażacy odkryli, że pożar obejmuje teren większy niż 2,5 hektara. Czesi pomagali gasić zawodowym strażakom z Bogatyni. Do pożaru wysłano dwa wozy z Hradka z ośmioma strażakami. Jeden ze strażaków nakręcił film z interwencji (poniżej).
Z powodu suszy (vide Susze w lasach) pożary są coraz częstsze. Kilka dni temu w Jasnej Górze doszło do kolizji drogowej. Pojazd marki Skoda uderzył w wóz Ochotniczej Straży Pożarnej. Prawdopodobnym powodem stłuczki było niezachowanie ostrożność przez kierowcę skody. Widoczność w miejscu była ograniczona ponieważ pożar pola był na tyle duży pożar, że na drodze nic nie było widać (vide Podczas pożaru uderzył w wóz strażacki).
