Gmina Bogatynia wybrała firmę, która na „Zalewie” będzie prowadziła nadzór przyrodniczy
Gmina Bogatynia poinformowała, że w postępowaniu o udzielenie zamówienia publicznego (o którym pisaliśmy w artykule Na „Zalewie” nie tylko ryby) na zadnie "Sprawowanie nadzoru przyrodniczego nad inwestycją: przeciwdziałanie zagrożeniom prewencja przeciwpowodziowa w Bogatyni" wybrano wykonawcę. Nadzór przyrodniczy na "Zalewie" będzie pełniła firma Nyctalus Radosław Urban z siedzibą we Wrocławiu (nyctalus to rodzaj nietoperzy z rodziny mroczkowatych). Cena usługi nie została podana, wiadomo jedynie, że jest o wartości między 5 - 14 tys. euro.
Rolą wybranego inspektora będzie m.in. nadzór nad wykonywaniem prac bez szkody dla gatunków chronionych oraz kontrola zgodności realizacji prac z zaleceniami zawartymi w inwentaryzacji przyrodniczej. Inspektor musi też informować organy ochrony przyrody o przypadkach naruszania przepisów ochrony przyrody i przeprowadzać kontrole sprzętu użytego do prac oraz jego stanu technicznego pod kątem zagrożeń dla środowiska.
O pracach na "Zalewie" (i kłopotach z rybami) szeroko pisaliśmy w artykułach poniżej.
Podobne artykuły:
- Na „Zalewie” nie tylko ryby
- „Zalew” spuszczony, śnięte ryby (foto)
- Firma ze Zgorzelca zajmie się "Zalewem"
- "Zalew" będzie odmulony
- Dewastacja na bogatyńskim "zalewie"
- Zatruta Miedzianka, śnięte ryby (foto)
- "Zalew" przyciąga amatorów zabaw na lodzie
- "Zalew" na razie w odstawkę. Unieważniono przetarg
- Rewitalizacja "Zalewu" potrwa cztery lata
- Zalew będzie rewitalizowany. Prace jeszcze w tym roku (zobacz projekt)
- Będzie debata nad rewitalizacją zalewu
- Kłusownik na bogatyńskim "Zalewie" (foto)