Był już wybrany termin i filmy. Bogatyńskie Kino Letnie miało być inicjatywą inną niż wszystkie. Nie udało się. Miejsce zostało zajęte przez strefę kibica, a OSiR wycofał się z pomocy. Organizatorzy wydali oświadczenie, w którym napisali, że mają poczucie niespełnienia oraz porażki.

 

Bogatyńska strefa kibica podczas pierwszego meczu reprezentacji Polski, fot. bogatynia.info.pl

Organizatorzy przysłali do naszej redakcji oświadczenie o rezygnacji z organizacji Bogatyńskiego Kina Letniego (o inicjatywie pisaliśmy m.in. w artykułach Kino letnie w Bogatyni i Jakie filmy chcecie obejrzeć w kinie letnim?), które poniżej zamieszczamy w całości. 

Oświadczenie organizatorów Bogatyńskiego Kina Letniego

Z przykrością informujemy o odwołaniu Bogatyńskiego Kina Letniego. Włożyliśmy w to przedsięwzięcie wiele czasu, emocji, zaangażowaliśmy się na 120%. Pomogło nam wielu sponsorów, mediów, również wiele osób odpowiedziało pozytywnie na prośbę o pomoc w organizacji.

Z każdym „lajkiem” na naszej stronie na Facebook`u upewnialiśmy się, że BKL ma sens, że będzie to wydarzenie, które mieszkańcy Bogatyni przyjmą z entuzjazmem.

Od początku z entuzjazmem do naszej imprezy podchodził również zarządca obiektu przy ul. Sportowej. Wspólnie uzgodniliśmy termin imprezy, zasugerowany przez OSiR, ponieważ wstępnie zaproponowane przez nas dni 1 i 22 czerwca br. nie były możliwe do zrealizowania. Zgodziliśmy się na zaproponowany 7 lipca i ruszyliśmy pełną parą z przygotowaniami. Podpisaliśmy umowy sponsorskie, zarezerwowaliśmy kino z leżakami, gastronomię i inne atrakcje.

Do momentu podpisania wszystkich dokumentów zapewniano nas o pełnej współpracy i akceptacji ze strony OSiR. Byliśmy pełni optymizmu, mimo, że formalności trochę się przeciągały. Wierzyliśmy, że zarządcy obiektu również zależy na tej imprezie. Dodatkowo otrzymaliśmy zapewnienie o pomocy w pokryciu części kosztów związanych z organizacją imprezy; między innymi na przenośne toalety, pokaz iluzjonisty, dmuchaniec itp.

Nagle 7 czerwca dotarła do nas informacja (zaznaczamy, że nie bezpośrednio ze strony OSiR), że dnia 7 lipca będą odbywały się transmisje Mistrzostw Świata w piłce nożnej w ramach otwartej strefy kibica. Mieliśmy już wtedy podpisaną zgodę na wykorzystanie terenu na wyłączność na cele BKL. Nikt z nami w tej sprawie nie rozmawiał, nie informował nas o tym fakcie. Nie podjęto z nami jakichkolwiek negocjacji.

Uznając rangę święta kibiców, doceniając pomysł organizatora (sami jesteśmy kibicami), ale zdając sobie sprawę, że te dwa wydarzenia nie mogą współistnieć na tym samym terenie, postanowiliśmy ustąpić, ale nie rezygnować z Kina Letniego oraz Konkursu Wokalnych Talentów. Zapadła decyzja o przesunięciu imprezy na niedzielę 8 lipca. Zmiana terminu spowodowała sporo zamieszania. W ciągu kilku dni musieliśmy zorganizować przesunięcie wszystkich atrakcji, poinformować sponsorów, wprowadzić wiele zmian. Spotkaliśmy się z ogromnym zrozumieniem i praktycznie wszystko udało się dopiąć na przysłowiowy ostatni guzik, poza niezbędnymi formalnościami dotyczącymi udostępnienia terenu i zobowiązań wcześniej uzgodnionych z OSiR. Zarządca terenu zaczął wycofywać się ze swoich deklaracji, nie dostaliśmy pisemnej zgody ani potwierdzenia pokrycia uzgodnionych kosztów.

Przepraszamy wszystkich, którzy liczyli na dobrą zabawę, sponsorów, osoby zaangażowane. Dziękujemy za tak liczny odzew i pozytywne komentarze. Ubolewamy nad zaistniałą sytuacją. Bogatyńskie Kino Letnie to pół roku naszego życia, intensywnych działań. To także poczucie niespełnienia oraz porażki, dotkliwej, ale pouczającej. Zrobiliśmy wszystko, żeby uratować „nasze dziecko”. W dalszym ciągu potwierdzamy, że jesteśmy apolityczni, BKL miał być imprezą niezależną i uważamy, że jest to nasza główna zaleta.

Jednocześnie chcemy zapewnić, że Konkurs Wokalnych Talentów jak najbardziej zostanie rozstrzygnięty. Zmieniamy formułę, o czym poinformujemy już niedługo. Dzięki wsparciu i przychylności fundatorów nagród oraz członków Jury, którzy podeszli do naszej decyzji z ogromną wyrozumiałością, zwycięzca zostanie wyłoniony drogą internetową.

Dziękujemy, przepraszamy i liczymy na Waszą wyrozumiałość.

Marta i Kamil

W celu zapewnienia jak najlepszych usług online, ta strona korzysta z plików cookies.

Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej, wyrażasz zgodę na używanie naszych plików cookies.