9 września Stowarzyszenie Sekcja Turystyki Rekreacyjnej "Bog-Tur", uczestniczyła w VIII edycji Rajdu "Flanela" im. Przemysława Wiatera. 

Do wyboru były trzy trasy, każdy mógł sobie wybrać według stopnia trudności oraz długości. My wybraliśmy trasę najdłuższą, którą rozpoczęliśmy bardzo stromym podejściem. Trasa przebiegała wśród nieoznaczonych szlaków, którymi woził się bryczką syn amerykańskiego Olimpijczyka. Trasa stroma, trudna do przejścia pieszo z niespodziewanymi przeszkodami. Kiedy zeszliśmy w dół dotarliśmy do osady na Izerze, gdzie znajdowało się, dawne przejście graniczne. Czasy na szczęście się zmieniły i możemy swobodnie się poruszać po tej części Czech. Urokliwe miejsce, które nas doprowadziło do załamanego mostu na Izerze. Most w wyniku pewnie silnych i wysokich górskich wód, uległ zniszczeniu. Po przeprawieniu na drugi brzeg, udaliśmy się w dalszą drogę do celu. Ze śpiewem i okrzykami wkroczyliśmy na Polanę Izerską, zmierzając do Schroniska "Orle", gdzie czekał na nas gar smacznej zupy. Tradycyjne wzięliśmy udział w konkursach na najbardziej przygotowaną do rajdu drużynę, "miss" i "mistera" rajdu, najlepszy gadżet z PRL oraz wielu innych konkurencjach. W kilku konkurencjach udało nam się wygrać. Otrzymaliśmy pamiątkowe medale i drobne upominki. Jurorów bardzo zachwyciła piosenka upamiętniająca naszego kolegę Przemka Wiatera, którą przygotowała nasza koleżanka Anetka Strojanowska. 

Obcując z przyrodą podziwialiśmy uroki zimnej wody, gdzie mogliśmy się schłodzić i chwilę odetchnąć. Zapowiedzieliśmy swój udział za rok.

relacja: Barbara Otrociuk

zdjęcia: uczestnicy rajdu

Podziel się ze znajomymi!

W celu zapewnienia jak najlepszych usług online, ta strona korzysta z plików cookies.

Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej, wyrażasz zgodę na używanie naszych plików cookies.