Wycieczka rowerowa do Obercunnersdorf

Kraina Domów Przysłupowych łączy trzy kraje i trzy kultury, bardzo widoczne w Dniu Otwartych Domów Przysłupowych.

Tradycją i warunkiem otwarcia domów „z duszą” jest to że do środka, odwiedzających zaprasza gospodarz. To dumny właściciel opowiada o życiu, historii oraz dzisiejszych problemach i radościach związanych z mieszkaniem w domu przysłupowym, w otoczeniu kwiatów z zielonym ogródkiem. W tym jedynym dniu w roku, otwartym domom towarzyszą różne okoliczne imprezy, festyny i jarmarki, jednak najważniejszy jest dom jego charakter, przeznaczenie i stan („zdrowia”) zabytku. O tym dniu informują również plakaty z programem rozwieszone na okolicznych słupach, jednakowe dla całych Górnych Łużyc. Najbardziej przydatną informacją jest wskazanie otwartego domu, do którego można wejść do środka. Członkowie TMZB po raz kolejny wyruszyli na wycieczkę rowerową do Obercunnersdorf, by obserwować jak sąsiedzi radzą sobie z tym dniem. Czuliśmy się wyjątkowo zaglądając do środka zwykłego domu mieszkalnego, maleńkiego hoteliku, mini muzeum, biblioteki czy informacji turystycznej. Każdy dom inaczej zagospodarowany a jednak zadbany, z niepowtarzalną historią i różnymi pamiątkami. Każdy dom inny a w całości tworzą niepowtarzalny charakter małego miasteczka do, którego przyjeżdżają turyści z daleka by podziwiać. Obercunnersdorf to jedna z wielu miejscowości w krainie domów przysłupowych wpisana na listę pomników dziedzictwa kulturowego (około 250 domów przysłupowych). Pisaliśmy już o tym, ale nie szkodzi zobaczyć czy coś się zmieniło, a warto doczytać na stronach www.obercunnersdorf.de. Naszą grupę po raz kolejny gościła Dolores Weidner -Tille ze Stowarzyszenia Förderverein der Grenzregion „Obere Mandau/Spreequellen“. Ona sama z rodziną mieszka w domu przysłupowym a stodołę wykorzystują do organizacji różnych okazjonalnych spotkań i wystaw.

W przyszłym roku planujemy wycieczkę, w kierunku polskich domów przysłupowych, mamy nadzieją że znajdą się odważni i chętni by wyruszyć z nami.