W sobotę tj. 7 czerwca br. na stadionie przy ulicy Sportowej o godzinie 17:00 MKS Granica Bogatynia rozegrała pierwszy z najważniejszy meczy w sezonie z rezerwami Miedzi Legnica. Nasi zawodnicy po przegranym meczu w Kowarach byli pod ścianą i chcąc myśleć o pozostaniu w IV lidze musieli wygrać z mającą jeszcze szansę na awans do III ligi Miedzią Legnica
Nasi zawodnicy dobrze weszli w mecz, bo już w pierwszej minucie prowadzili 1 – 0. Mikulski wrzucał piłki z autu w pole karne, a Dawid Więckiewicz głową z bliskiej odległości wpakował futbolówkę do bramki obok interweniującego bramkarza gości Pawła Muchy. W 10 minucie w polu karnym faulowany był Radek Pietkiewicz, sędzia nie miał wyjścia musiał podyktować rzut karny. Egzekutorem karnego był poszkodowany, który strzelił nieprecyzyjnie i bramkarz gości popisując się piękną paradą obronił strzał naszego zawodnika. W 30 minucie Chrzanowski z bliskiej odległości nie pokonał dobrze broniącego w tym meczu Pawła Muchę. To co nie udało się kapitanowi Granicy w 37 minucie, to się udało Łukaszowi Pastuszce, który po ładnej akcji całego zespołu strzelił nie do obrony w długi róg. Było 2 – 0 dla Granicy. Nasi zawodnicy poszli za ciosem i w 45 minucie Marcin Chrzanowski na zejście do szatni z 25 metrów strzelił piękną bramkę na 3 - 0 w samo okienko.
Druga połowa to zmiana ról. Nasi zawodnicy cofnęli się do głębokiej obrony i w pierwszych trzech minutach zawodnicy z Miedzi dwukrotnie zagrozili bramce Czekańskiego. W 52 minucie po faulu naszego zawodnika w polu karnym, Kamil Zieliński strzelił z karnego bramkę na 3 – 1. Zawodnicy Miedzi nie odpuszczali i atakowali nasz zespół, który nie mógł sobie poradzić w środku pola z szybkimi zawodnikami Miedzi, efektem tej przewagi była zdobyta druga bramka w 62 minucie przez zawodników z Legnicy. W tym okresie gry trener Ireneusz Słomiak dokonał trzech zmian, które poprawiły grę w środku pola i dały świeżość naszej drużynie, efektem tego była piękna bramka naszego kapitana Marcina Chrzanowskiego w 82 minucie, który jak przystało na kapitana podwyższył wynik na 4-2 i poprowadził nasz zespół do końcowego zwycięstwa.
Podsumowując mecz - pierwsza połowa była w naszym wykonaniu znakomita. Dobrze funkcjonowała nasza defensywa i gra z kontry. Do przerwy prowadziliśmy trzema bramkami. Druga połowa - nasi zawodnicy cofnęli się za głęboko i zrobiło się "piekło". Miedzianie grając na dwa kontakty przejęli w środku pola inicjatywę, co pozwoliło im strzelić dwie bramki. W końcówce meczu dzięki Marcinowi Chrzanowskiemu udało się strzelić czwartą bramkę i spokojnie dotrwać do końca meczu.
Chciałem wraz z Prezesem Jackiem Panfilem podziękować wszystkim naszym zawodnikom oraz trenerom za walkę i ambicję a kibicom za doping na stadionie, który pomógł naszym zawodnikom w zwycięstwie nad bardzo groźnym młodym zespołem z Legnicy. Miłym akcentem spotkania był występ w barwach Miedzi Legnica naszych dwóch młodych utalentowanych wychowanków - Pawła Muchy i Dawida Grittnera, którym życzymy dużo sukcesów sportowych na arenach piłkarskich.
MKS Granica Bogatynia - Miedź II Legnica 4 - 2 (3- 0)
Bramki: 1 minuta - Dawid Więckiewicz 1 - 0, 37 minuta - Łukasz Pastuszko 2 - 0, 45 minuta - Marcin Chrzanowski 3 - 0, 52 minuta - Kamil
Zieliński 3 - 1, 63 minuta - Adam Wasilewski 3 - 2, 81 minuta Marcin Chrzanowski 4 - 2.
MKS Granica Bogatynia: Jarosław Czekański, Łukasz Duduć, Grzegorz Kazmierski, Damian Sochacki, Sebastian Mikulski, Łukasz Pastuszko, Marcin Chrzanowski, Michał Szydło (70 minuta Marcin Gawlik), Dawid Więckiewicz, Radosław Pietkiewicz (80 minuta Gracjan Janiak), Grzegorz Sawicki ( 77 minuta Michał Marszałek).
Widzów: 300.
Andrzej Lipko
