fot. Robert ZambrowskiW dniu 2 sierpnia grupa z BOG-TUR wybrała się na pieszy rajd, którego celem było zdobycie góry Luż do książeczki Korona Sudetów oraz szczytów Hochwald i Oybin do Sudeckiego Włóczykija

Wyruszyliśmy z pod UMiG w Bogatyni i pojechaliśmy do Zittau skąd busem regionalnym dojechaliśmy do Olbersdorfu i dalej poszliśmy pieszo do Jonsdorfu. Przepiękne miasteczko z mnóstwem domów przysłupowych , dodatkową atrakcją był pokaz starych aut, który akurat odbywał się w tym czasie. Odwiedziliśmy też po drodze tzw. Zakonne Skały , gdzie znajduje się wkomponowana w skały restauracja oraz punkt widokowy. Dalej poszliśmy niebieskim szlakiem , leśnym duktem do pierwszego celu, którym była góra Luż(czes. Luz,niem. Lausche) 793m n.p.m. Jest to najwyższy szczyt w Górach Łużyckich w Sudetach Zachodnich, na granicy Czech i Niemiec. Góra jest dawną kopułą wulkaniczną, zbudowaną z fonolitu, o wyrazistym kopulastym kształcie i stromych zboczach.

Na płaskim szczycie, częściowo porośniętym lasem mieszanym znajduje się wieża telekomunikacyjna i ruiny po gospodzie. W 1823 roku Karol Friedrich Mathaus zbudował małą gospodę, do której dobudowano wieżę widokową. Na początku 1946 roku całość obiektów spłonęła i do chwili obecnej nie została odbudowana. W przeszłości przez szczyt przebiegała granica pomiędzy Czechami i Łużycami, zostały po niej kamienie graniczne z napisami. Krótkim, stromym podejściem dotarliśmy na szczyt i podziwialiśmy widoki z punktu widokowego z widokiem okrężnym od Gór Łużyckich przez Czeskie Średniogórze aż po Góry Izerskie i wierzchołki Karkonoszy, a na północy na Łużyce Górne i miasta w Niemczech. Panorama jaką ujrzeliśmy wynagrodziła nam trudy marszu. Krótki odpoczynek na regenerację sił oraz wpis do książki dla odwiedzających i zejście czerwonym szlakiem- serpentynom na dół do Chaty Luz w Myslevinach w Czechach. Posileni ciepłą zupą ruszyliśmy na zdobycie kolejnego szczytu Hwozd (czes. Hvozd, niem. Hochwald ) 749 m n.p.m. Jest to góra graniczna w masywie Gór Łużyckich w paśmie Sudetów Zachodnich, w Niemczech i Czechach. Jest to dawna wydłużona kopuła wulkaniczna, górna część góry zbudowana jest z fonolitu zawierającego kryształy szklistego skalenia, który często rozpada się na duże płyty. W dolnej jej części występuje twardy piaskowiec. Jest to szczyt o wyrazistym kopulastym kształcie i stromych zboczach z charakterystycznym dwuwierzchołkowym płaskim szczytem w kształcie małego grzbietu.

Na południowym szczycie znajdują się górskie schronisko z restauracją z 1879 r. a na północnym szczycie znajdują się kamienna wieża widokowa oraz restauracja z 1892 r. Droga na szczyt poprowadziła nas do Horni Svetla , Dolni Svetla i dalej czerwonym szlakiem do Krompach, stąd już tylko 1,5 km i byliśmy na górze. Przepiękne widoki jakie nam się ukazały zaparły dech w piersiach… cudo. Chwila odpoczynku, czas na przybicie pieczątek w książeczkach i ruszamy do Oybin drogą asfaltową przez Hain . Góra Oybin 515m n.p.m. leżąca w Górach Żytawskich jest największą atrakcją miejscowości o tej samej nazwie, zbudowana z piaskowca, której kopuła góruje nad miastem. Znajduje się tam barokowy kościół a także ruiny średniowiecznego zamku i klasztoru. Ponieważ byliśmy tam już w zeszłym roku więc teraz przybijamy pieczątki w książeczkach w pobliskim punkcie informacji turystycznej i wsiadamy do kolejki wąskotorowej . Szybko minęła nam podróż przy grze orkiestry , która wyjątkowo grała w odkrytym wagonie, szkoda było wysiadać w Zittau.

Do Bogatyni dotarliśmy około godziny 19.00 w wyśmienitych humorach, choć przebyte 27 km dawało się we znaki.

Relację spisała Bogusia Pikulska a zdjęcia zrobili Robert Zambrowski i Janusz Baranowski.

Podziel się ze znajomymi!

W celu zapewnienia jak najlepszych usług online, ta strona korzysta z plików cookies.

Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej, wyrażasz zgodę na używanie naszych plików cookies.