Kilka dni temu musiano przerwać sesję Rady Miejskiej z powodu braku kworum na sesji. Sprawdziliśmy jak radni sprawują swój mandat. Tylko jeden radny był w tym roku na wszystkich sesjach.
fot. archiwum
W tej kadencji odbyło się 110 sesji Rady Miejskiej, a w tym roku 11. Sprawdziliśmy właśnie ten rok pod względem nieobecności. Tylko jeden radny - Artur Oliasz był na wszystkich tegorocznych spotkaniach radnych. Pięcioro radnych miało po jednej nieobecności (J. Biniasz, E. Kubica, K. Peremicki, Z. Szatkowski, D. Zawada), również pięcioro dwa razy nie pojawiło się na sesji (P/ Kawecki, M. Kubica, M. Marczak, R. Niementowski, B. Otrociuk). Dwóch radnych nie przyszło trzy (D. Szczepanik, J. Wiśniewski) i cztery razy (K. Bajsarowicz i D. Bojakowska), a jeden pięć (R. Morawski). Ponad połowę nieobecności "zaliczyło" pięcioro radnych. Krystyna Dudziak-Piwowarska i Tomasz Korniak nie pojawili się sześć razy 55% nieobecności). Filip Barbachowski i Krzysztof Musielak nie byli przy ulicy Daszyńskiego 1 po dziewięć razy (82% nieobecności), a Tomasz Wiśniewski nie pojawił się w tym roku ani razu (100% nieobecności).
Za każdą nieusprawiedliwioną nieobecność radnych na sesji potrąca się im 20 % diety przysługującej w danym miesiącu.
Za każdą nieusprawiedliwioną nieobecność radnych na posiedzeniu komisji potrąca się im 10 % diety przysługującej w danym miesiącu. Usprawiedliwienie nieobecności radny składa przewodniczącemu rady lub przewodniczącemu komisji w formie pisemnej do końca danego miesiąca. Nieobecność i usprawiedliwienie nieobecności stwierdza przewodniczący rady lub przewodniczący komisji. Nieprzedłożenie do ostatniego dnia danego miesiąca pisemnego usprawiedliwienia nieobecności na posiedzeniu rady bądź komisji jest równoznaczne z nieusprawiedliwieniem nieobecności.
Dieta radnego to w zależności od funkcji ok. 30 tys. zł, przewodniczący Rady za zeszły rok otrzymał ok 38 tys. zł.
