Droga z Bogatyni do Frydlantu, fot. bogatynia.info.plSpektakularny pościg za złodziejami zakończył się w Bogatyni. Goniła czeska policja, która w pościgu przekroczyła granicę państwa

Kilka tygodni temu pisaliśmy o kradzieży wozu strażackiego w pobliskim Frydlancie (Wóz strażacki ukradziony we Frydlancie znaleziono w Polsce). Tym razem skradzione przedmioty były mniej spektakularne, za to pościg dorównał tym z amerykańskich filmów sensacyjnych.

W minioną środę po południu w czeskiej miejscowości Višňová sprzed szkoły skradziono dwa rowery. Świadek kradzieży zaalarmował lokalną policję. Opisał także pojazd, do którego załadowano łup. Policja od razu ruszyła w pościg za opisanym przez świadka fordem escortem. Przestępcy widząc policyjny pojazd próbowali zgubić się we Frydlancie. Jak podaje rzeczniczka libereckiej policji Ludmila Knopova jechali zygzakiem po ulicach, nie respektowali znaków drogowych, wjeżdżali w ulice jednokierunkowe. Policjantom nie udało zatrzymać się forda, który skierował się w stronę Bogatyni. Na trasie Frydlant - Kunratice policjanci próbowali wyprzedzić złodziei. Podczas próby doszło do zderzenia pojazdów, ale uciekinierzy nie zatrzymali się.

Złodzieje przekroczyli granicę. Nie wiedzieli, że czeska policja nie musi już kończyć pościgu na terenie swojego kraju. Dzięki podpisanym umowom w sprawie zwalczania przestępczości na terenach przygranicznych, może kontynuować ściganie przestępców na terenie Polski.

Złodzieje w trakcie ucieczki zaczęli wyrzucać rowery prze okno forda. W okolicach bogatyńskiej elektrowni zjechali z asfaltowej drogi, porzucili pojazd i uciekli. Czechom pomogła polska policja, która złapała jednego z uciekinierów. Trwają poszukiwania pozostałych uczestników zdarzenia.

Czeska policja nie podaje jakiej narodowości byli złodzieje, akcentując, że sprawa ta jest sukcesem współpracy międzypaństwowej.

Na podstawie: komunikat czeskiej policji

Podobne artykuły:

Podziel się ze znajomymi!

W celu zapewnienia jak najlepszych usług online, ta strona korzysta z plików cookies.

Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej, wyrażasz zgodę na używanie naszych plików cookies.