W Bogatyni nadal obowiązuje alarm przeciwopowodziowy. Woda opada, ale kluczowa będzie nadchodząca noc. Deszcz ciągle padaNajwyższy poziom Miedzianki (mierzony na stacji pomiarowej Turoszów) odnotowany został około godziny 13.30 (ponad metr powyżej stanu alarmowego). Od tamtego czasu mimo padającego ciągle deszczu woda opadła o pół metra. Poziom powoli spada dalej. Podobnie jest na Nysie Łużyckiej w Sieniawce.
Ciągle obowiązuje alarm przeciwopowodziowy w całej gminie oraz pogotowie przeciwpowodziowe na terenie powiatu zgorzeleckiego. Starosta zdementował pogłoski o zamknięciu drogi Zgorzelec - Bogatynia.
Na mocy zostało utrzymane ostrzeżenie hydrologiczne (o najwyższym stopniu zagrożenia - 3 w 3 stopniowej skali). Jak informują hydrolodzy z IMGW Występujące i prognozowane opady deszczu spowodują wzrosty stanów wody w całym dorzeczu górnej i środkowej Odry. W zlewniach Bobru, Kwisy i Nysy Łużyckiej prognozowane są dalsze przekroczenia stanów alarmowych. Na pozostałych dopływach górnej i środkowej Odry, szczególnie w dorzeczu Nysy Kłodzkiej, Kaczawy i Bystrzycy, stany wody mogą wzrosnąć lokalnie powyżej stanu alarmowego. Zagrożenie ustąpi dopiero jutro (22.07 br.) około godz. 15.30. Prawdopodobieństwo zagrożenia określono na 95%.
W związku z ogłoszonym alarmem przeciwpowodziowym Gminne Centrum Zarządzania Kryzysowego w Bogatyni informuje mieszkańców, iż powinni być przygotowani do ewentualnej ewakuacji. Szczególnie apeluje się do mieszkańców, którzy ucierpieli w wyniku ubiegłorocznej powodzi o zachowanie szczególnej ostrożności.
