W połowie kwietnie br. pisaliśmy na łamach bogatynia.info.pl o kopalnianym sporze zbiorowym dotyczącym podwyżek. Choć górnikom nie udało się dotychczas porozumieć się z pracodawcą strajku na razie nie będzie. Głosowanie w referendum strajkowym wykazało, że pracownicy są zdeterminowani do przeprowadzenia protestu, ale najpierw będą negocjacje. 98,38% górników biorących udział w referendum strajkowym poparło podziałania Organizacji Związkowych w sprawie podwyżki płac. Za przeprowadzeniem strajku w Kopalni było 95,76% głosujących. Udział w głosowaniu brało 82,65% pracowników Kopalni.
Górnicy żądają podwyżek o 11%, co miałoby podnieść górnicze pensje o ok. 600 zł brutto. Według "Solidarności" byłby to kolejny krok do wyrównania dysproporcji płacowych pomiędzy poszczególnymi zakładami w grupie PGE.
- 31.05.2011r. w Bełchatowie odbyły się rozmowy w sprawie podwyżek płac w kopalniach wegla brunatnego z grupy PGE, oprócz strony społecznej, dyrektorów oddziałów oraz Prezesa PGE GIEK S.A. przy stole negocjacyjnym po raz pierwszy usiadł przedstawiciel PGE Paweł Skowroński Wiceprezes Zarządu ds. Operacyjnych - poinformowali związkowcy z "Solidarności" na swojej stronie internetowej. - Podczas spotkania obie strony przedstawiły własne propozycje kształtowania wzrostu płac w roku 2011, ustalono również, że w okresie do 14.06.2011 r. nastąpi przerwa w negocjacjach na tym szczeblu, a rozmowy będą kontynuowane w poszczególnych oddziałach - możemy przeczytać w komunikacie.