Granatowy volkswagen prawdopodobnie wpadł w poślizg i przewrócił się na dach niedaleko miejscowości Albrechtice. Są ranni.
Dzisiaj informowaliśmy o czeskim samochodzie, który znalazł się w rowie na trasie Bogatynia - Sieniawka (vide Auto w rowie (foto)). Wczoraj w Czechach, niedaleko granicy, "dachowało" polskie auto. Granatowy volkswagen na trasie Liberec - Frydlant (niedaleko miejscowości Albrechtice) prawdopodobnie wpadł w poślizg. Do zdarzenia doszło około godziny 11.30. Według informacji straży pożarnej były poszkodowane osoby.
Jak informuje czeska prasa (Liberecka Drbna) Droga między miejscowością Mníšek i Frýdlantem była zablokowana w piątek po południu. W wypadku volkswagena golfa kierowca najwyraźniej pokonując zakręt zahaczył o betonowe bariery przepustu wodnego.
fot. Hasiči Frýdlant (Ochotnicza Straż Pożrna Frydlant)