Trudna sytuacja szpitala

Jak była przyczyna rezygnacji dyrektor bogatyńskiej placówki medycznej? Pewne światło rzuca dokument, który wpłynął do radnych kilka dni temu. Odczytać w nim możemy, że zapewnienia o braku zmian w funkcjonowaniu ZOZ-u mogą być najgorsze z możliwych.

"Nie możesz przewidzieć przyszłości, ale możesz coś dla niej zrobić" - to hasło przewodnie (motto ze strony internetowej) bogatyńskiego Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej. Tak samo jest w trudnej sytuacji placówki, nie tylko finansowej, ale i strukturalnej. Przedwczoraj (vide Dyrektor składa rezygnację, zapowiadane są zmiany w szpitalu) jako pierwsi informowaliśmy o rezygnacji dyrektor z funkcji.  Rzecznik UMiG potwierdził (22.04) nasze doniesienia. - (...) rzeczywiście Dyrektor SP ZOZ Bogatynia p. Jolanta Syposz złożyła rezygnację z funkcji. Jeżeli chodzi o dalsze funkcjonowanie szpitala nic się nie zmienia. Szpital będzie funkcjonował tak jak dotychczas, bezpieczeństwo medyczne jest priorytetem dla samorządu Bogatyni. W chwili obecnej obowiązki pełni Zastępca Dyrektora - odpowiada na nasze pytanie Marcin Peremicki Naczelnik Wydziału Edukacji, Kultury i Komunikacji Społecznej.

Ustępująca dyrektor 18.04 br. rękoma Głównej Księgowej SP ZOZ Beaty Jasińskiej złożyła do burmistrza wniosek o zajęcie stanowiska w sprawie dalszego funkcjonowania SP ZOZ w Bogatyni. Dokument trafił również do Biura Rady. Posiedzenie samorządowej Komisji ds. Zdrowia zapowiedziano na 26.04 br. i chociaż tematem przewodnim nie jest sprawa ZOZ, to najprawdopodobniej to właśnie "przewidywaniem przyszłości" szpitala trzeba będzie się zająć.

We wspomnianym wniosku czytamy o bardzo trudnej sytuacji finansowej szpitala z obawą o utratę płynności finansowej i dalszego funkcjonowania palcówki (tekst poniżej w całości).

OPIS WNIOSKU  (do burmistrza o zajęcie stanowiska w sprawie dalszego funkcjonowania SP ZOZ w Bogatyni) Z UZASADNIENIEM WYDZIAŁU MERYTORYCZNIE ODPOWIEDZIALNEGO

"Ze względu na bardzo trudną sytuację finansową w jakiej jest obecnie szpital, związaną z tym obawą o całkowitą utratę płynności finansowej, oraz obawą o utratę możliwości dalszego płynnego prowadzenia działalności leczniczej Dyrektor Samodzielnego Publicznego Zespołu Opieki Zdrowotnej w Bogatyni zwraca się z prośbą o zajęcie stanowiska w sprawie dalszego funkcjonowania jednostki oraz w sprawie dalszego dofinansowania bieżącej działalności Szpitala.

Kondycja finansowa szpitala przekłada się na jakość świadczonej opieki medycznej, dlatego też biorąc pod uwagę obecną sytuację mam uzasadnione obawy o przyszłość naszego Szpitala.

Zgodnie z Uchwałą Nr XXVll/205/16 Rady Miejskiej w Bogatyni z dnia 27.01.2016 roku nie będą w roku bieżącym realizowane programy zdrowotne, na które zaplanowana została dotacja w wysokości 4.000.000 zł. Jednocześnie kwota ta została przekwalifikowana i przeznaczona na pokrycie ujemnego wyniku finansowego powstałego na działalności SP ZOZ.

Zgodnie ze sprawozdawczością za rok 2015 strata z działalności za rok 2015 wyniosła 1.332.305,86 zł i została już pokryta w całości, dzięki czemu bez problemów zostały wypłacone wynagrodzenia pracownicze za I kwartał br.

Powołując się na art. 114 ustawy o działalności leczniczej organ założycielski ma prawo przyznać podmiotowi wykonującemu działalność leczniczą na:

1. realizację zadań w zakresie programów zdrowotnych i promocji zdrowia, w tym zakup aparatury i sprzętu medycznego oraz wykonanie innych inwestycji koniecznych do realizacji tych zadań,

2. remonty,

3. inne niż określone w pkt. 1 inwestycje, w tym zakup aparatury i sprzętu medycznego,

4. realizację projektów finansowanych z udziałem środków pochodzących z budżetu Unii Europejskiej lub niepodlegających zwrotowi środków z pomocy udzielanej przez państwa członkowskie Europejskiego Porozumienia o Wolnym Handlu (EFTA) lub innych niż wymienione środków pochodzących ze źródeł zagranicznych niepodlegających zwrotowi na zasadach określonych w odrębnych przepisach,

5. cele okrśloone w odrębnych przepisach oraz umowach międzynarodowych,

6. realizację programów wieloletnich.

7. pokrycie kosztów kształcenia i podnoszenia kwalifikacji osób wykonujących zawody medyczne.

Biorąc pod uwagę powyższe Gmina jako organ założycielski ma ograniczone formy, a raczej nie posiada możliwości finansowania bieżącej działalności Szpitala.

Wiedząc, że nie będą realizowane i finansowane programy zdrowotne, a ujemny wynik finansowy za rok 2015 został pokryty w całości, znaleźliśmy się obecnie w sytuacji, gdy poza przychodami otrzymywanymi z NFZ w ramach umów na udzielanie świadczeń zdrowotnych, oraz przychodami ze sprzedaży własnej nie posiadamy innych środków niezbędnych do prowadzenia dalszej działalności leczniczej.

Dla zobrazowania obecnej sytuacji przedstawię dane finansowe mówiące o tym jak kształtują się przychody oraz realne koszty naszej jednostki w latach 2014 – 2016

Odnosząc się do analizy kosztów i przychodów Szpitala wnioskować należy, że na bieżącą działalność jednostki konieczne są środki w wysokości 5-6 min zł rocznie. Aby zachowana była płynność finansowa, oby terminowo regulować zobowiązania wymagalne niezbędne jest comiesięczne dofinansowanie na poziomie 400-500 tys. zł.

W chwili obecnej środki jakie mamy do dyspozycji, czyli środki z NFZ, wpłaty ze sprzedaży własnej oraz pozostałe przychody to kwota 1.010.000 zł. natomiast miesięczne wydatki na wynagrodzenia + pochodne + umowy zlecenia + kontrakty lekarskie to również kwota. ok. 1.010.000 zł. Przy takich przychodach oraz takich kosztach pracowniczych oraz bez wsparcia finansowego nie dysponujemy środkami na pozostałą działalność czyli zakupy materiałów i wyposażenia, zakup usług, pokrycie kosztów finansowych.

W poprzednich latach, gdy otrzymywaliśmy dotację od Gminy sytuacja też była trudna i w zależności od tego jaka była wysokość tej dotacji różna była wysokość straty w danym roku. Zawsze jednak były środki na regulowanie zobowiązań wymagalnych. W obecnej chwili bez dodatkowych środków nie będzie to możliwe i po upływie miesiąca • dwóch staniemy przed problemem zablokowania dostaw towarów oraz usług przez naszych kontrahentów oraz przed problemem zablokowania środków z NFZ. które są zabezpieczeniem m.in. przy umowie subrogacji.

Biorąc pod uwagę powyższe nic widzę możliwości dalszego funkcjonowania Szpitala, w związku z czym zwracam się z prośba o poważne podejście do problemu i podjęcie stosownych decyzji.

Główny Księgowy SP ZOZ Beata Jasińska"