Policjanci ze Zgorzelca zatrzymali młodą kobietę, która jest podejrzana o kradzieże. Sprawczyni będąc w szpitalu wykorzystała moment snu jednej z pacjentek i zabierała jej telefon komórkowy warty 3 tysiące złotych. Ponadto funkcjonariusze udowodnili kobiecie jeszcze inne przestępstwa przeciwko mieniu, do których przyznała się. Za popełnione czyny grozi jej teraz kara do 5 lat pozbawienia wolności.

fot. archiwum bogatynia.info.pl

O zdarzeniu zgorzeleckich policjantów poinformowała pacjentka jednego ze szpitali. Z zawiadomienia wynikało, że pokrzywdzona przebywając na jednym z oddziałów szpitala została okradziona podczas snu. Nieznana wówczas osoba weszła do sali i dokonała kradzieży telefonu komórkowego, który kobieta miała na łóżku. Wartość utraconego mienia pokrzywdzona oszacowała na kwotę 3 tysiące złotych.

Sprawą zajęli się policjanci z wydziału kryminalnego zgorzeleckiej komendy. Praca funkcjonariuszy doprowadziła do ustalenia i zatrzymania sprawczyni kradzieży. Okazała się nią 26-letnia mieszkanka Zgorzelca. Ponadto mundurowi ustalili, że kobieta dopuściła się również innych kradzieży, podczas których wykorzystywała nieuwagę osób pokrzywdzonych. Będąc w odwiedzinach u znajomego, kiedy wychodziła z mieszkania ukradła kurtkę z zawartością dokumentów, telefonu komórkowego i pieniędzy. Kilka dni później przy jednym z kościołów weszła do autobusu dla gości weselnych i ukradła plecak z dokumentami, telefonem oraz odzieżą.

Kobieta przyznała się do zarzucanych jej kradzieży. Teraz odpowie przed sądem za swoje czyny, a grozi jej kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Źródło: KPP w Zgorzelcu

Podziel się ze znajomymi!

W celu zapewnienia jak najlepszych usług online, ta strona korzysta z plików cookies.

Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej, wyrażasz zgodę na używanie naszych plików cookies.