Policjanci zgorzeleckiej drogówki w miejscowości Strzelno, podczas wzmożonych działań pod nazwą TRUCK&BUS, zatrzymali do kontroli drogowej kierującego samochodem dostawczym. W czasie kontroli kierujący nie posiadał przy sobie wymaganych dokumentów do kontroli. Za odstąpienie od czynności policjantom zaoferował 100 złotych. 62-letni mieszkaniec Żelichowa, województwo małopolskie, za swój czyn odpowie przed sądem, gdzie grozi mu kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
fot. archiwum bogatynia.info.pl
W zeszłym tygodniu zgorzeleccy policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego, w miejscowości Strzelno, zatrzymali do kontroli drogowej 62- letniego mężczyznę kierującego samochodem dostawczym. W czasie kontroli okazało się, że kierujący nie posiada wymaganych dokumentów do kontroli w postaci prawa jazdy i dowodu rejestracyjnego.
Funkcjonariusze poinformowali kierującego, że zostanie ukarany za to wykroczenie mandatem karnym. W czasie kontroli 62-latek powiedział, że około 7 lat temu stracił prawo jazdy i ma czynny zakaz kierowania samochodami - więc lepiej byłoby, aby go nie sprawdzali w policyjnych bazach informatycznych. Dodał, że sprawę można załatwić, bez wypisywania mandatu, zapłaci 100 złotych i pojedzie dalej. Mundurowi poinformowali mężczyznę, że jego zachowanie jest przestępstwem, na co odpowiedział: „zostanie to między nami i nikt się nie dowie”.
Odmowa przyjęcia korzyści majątkowej wcale nie zniechęciła mężczyzny. Wyciągnął z portfela 100 złotych, które położył na policyjnym notatniku służbowym. 62 – latek został w związku z tym zatrzymany przez funkcjonariuszy. Teraz odpowie nie tylko za wykroczenie drogowe, lecz za próbę wręczenia korzyści majątkowej policjantom. Mężczyźnie za popełnione przestępstwo wręczenia korzyści majątkowej może grozić kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Źródło: KPP w Zgorzelcu