Facebookowy challange, czyli po polsku wyzwanie to popularna forma w portalu społecznościowym, która w Bogatyni przełożyła się w realną pomoc. Lajki, komentarze oraz zaangażowanie zapełniły cały bagażnik karmą.
Paulina, Dominika i bagażnik karmy, fot. facebook.com/fundacjamaja
- Ostatnio bardzo modne stały się wyzwania stawiane różnym firmom. Za lajki i komentarze zebrane w wyznaczonym czasie przedsiębiorstwa spełniają życzenie osoby, która spełniła wymagania. Miło nam, że jedno z nich dotyczy naszej Fundacji. Paulina założyła się z siłownią Fit Gym II z Bogatyni - poinformowała Fundacja "Maja - Schronisko Dla Koni" (facebook.com/fundacjamaja).
"Siemanko sportowe świry, z racji, ze teraz jest szał na wyzwania, a wszyscy je lubimy - wybrałam Was do podjęcia tego najbardziej lubianego - jeśli screen z tą wiadomością zbierze 1000 lajków i 500 komentarzy to do misek mniejszych podopiecznych Bogatyńskiej Fundacji "Maja Schronisko dla Koni" trafi 50 kg karmy Podejmujecie się?" - napisała w wyzwaniu Paulina Polakowska. Wyzwanie zostało podjęte. Zebrało prawie 900 lajków i 600 komentarzy.
Paulina postanowiła, oprócz rzuconego wyzwania siłowni Fit Gym II w Bogatyni, zorganizować wśród swoich znajomych i rodziny zbiórkę dla bogatyńskich zwierzaków. Karma trafiła już do podopiecznych. - Dziękujemy bardzo, bardzo Paulinie, jej mamie Marioli, Dominice, Gabrieli oraz Mateuszowi! Jesteście wielcy! - dodaje "Maja".
Fundacja "Maja - Schronisko Dla Koni" dla swoich podopiecznych potrzebuje wciąż pomocy, szczególnie w okresie zimowym. Informacje jak to zrobić można znaleźć na portalu społecznościowym (facebook.com/fundacjamaja). Podejmiecie wyzwanie?
