Tygodnik "Polityka" kolejny raz napisał o naszym mieście. Tematem są odwołane "Dni Pamięci Lecha Kaczyńskiego". Według gazety program uroczystości był śmieszniejszy niż „Ucho prezesa”.
UMiG Bogatynia, fot. instagram.com/bogatynia_info
W artykule Weekend z prezydentem? Tylko w Bogatyni. Człowiek człowiekowi kotem Tygodnik "Polityka" opisuje planowane i odwołane "Dni Pamięci Lecha Kaczyńskiego". "Burmistrz Bogatyni chciał zostać prekursorem weekendu ze śp. Lechem Kaczyńskim. Oniemiał nawet PiS" - napisała Edyta Gietka, autorka publikacji. "Jeszcze przed majówką ze środowisk związanych z magistratem wyciekł program planowanych na początek czerwca trzydniowych obchodów upamiętniających życie i twórczość śp. prof. prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Był śmieszniejszy niż »Ucho prezesa«" - możemy przeczytać w artkule - "Niedowierzano. Repertuar obchodów brzmiał jak nieudolna satyra, ośmieszając na całą Polskę nie tylko patrona, ale i Bogatynię".
To kolejny artykuł, który w nieciekawym świetle stawia samorząd i nasze miasto. W lutym tygodnik (vide Bogatynia: kto i dlaczego donosi do prezesa Kaczyńskiego) pisał o sensacyjnych danych: śledztwach CBA i prokuratury, domniemanym nepotyzmie, poświadczeniach nieprawdy i bogatyńskich śmieciach, które mogły być nielegalne.
Jak wiemy "Dni Pamięci Lecha Kaczyńskiego" zostały ostatecznie przełożone na początku maja, na bliżej nieokreślony termin (vide Dni Pamięci Lecha Kaczyńskiego odwołane). - Decyzję o przesunięciu terminu uroczystości podjąłem w trosce o jej najwyższy poziom, bowiem w sposób szczególny i przemyślany zaplanowaliśmy wiele wydarzeń o podniosłym charakterze i z patriotyczną wymową, co wiąże się z wieloma ustaleniami i odpowiedzialnością za odpowiednie przygotowanie uroczystości - napisał wówczas w oświadczeniu burmistrz Andrzej Grzmielewicz.