Czescy inspektorzy weterynaryjni wykryli obecność salmonelli w partii 300 kg filetów z piersi kurczaka pochodzących z Polski. Mniej niż połowa przesyłki trafiła do Frydlantu i Liberca.

 

Zdjęcie przykładowe, fot. bogatynia.info.pl

O sprawie informują czeskie media regionalne. Filety miały być wysłane do kilku placówek i sprzedawane we Frydlancie i Libercu. Według komunikatu czeskiego inspektoratu weterynaryjnego (przytaczanego przez dziennik Liberecka Drbna) w momencie otrzymania wyniku testu mięso było po upływie terminu ważności. Zgodnie z ustawą o środkach spożywczych osoby odpowiedzialne za wprowadzenie mięsa na rynek, otrzymały grzywnę w wysokości do 50 milionów koron (ok. 8 mln zł). Połowa mięsa trafiła do zakładów przetwórczych w Libercu, reszta była sprzedawana po obróbce cieplnej. Według weterynarzy ryzyko, że zarażony drób trafił do konsumentów indywidualnych, przed obróbką cieplną, jest minimalne.

Jelitowe bakterie salmonelli wywołują salmonellozę. Głównym źródłem infekcji jest żywność skażona odchodami zakażonych zwierząt, przede wszystkim są to jaja i mięso drobiowe. Zapobieganie jest oparte o przestrzeganie higieny osobistej i przestrzegania zaleceń sanitarnych przy produkcji żywności. Istotne jest przestrzeganie zasad higieny rąk i unikanie krzyżowego skażania żywności przez potencjalnie zanieczyszczone produkty spożywcze. Należy unikać spożywania produktów poddanych niedostatecznej obróbce termicznej. Warzywa i owoce powinny być dokładnie myte przed spożyciem. Konieczne jest mycie rąk po kontakcie ze zwierzętami [wikipedia.pl].

Podziel się ze znajomymi!

W celu zapewnienia jak najlepszych usług online, ta strona korzysta z plików cookies.

Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej, wyrażasz zgodę na używanie naszych plików cookies.