Ledwo minął rok od wyborów sołtysa w Opolnie - Zdroju, a będą konieczne kolejne z powodu przerwania kadencji. To już drugi raz kiedy tak się dzieje. Powodem może być napięta sytuacja we wsi z powodu planowanego zamknięcia szkoły.

Znak w Opolnie - Zdroju (z błędem), fot. archiwum bip

Nowy sołtys Przemysław Kiślak w Opolnie rządził 14 miesięcy (pisaliśmy o tym w artykule Opolno-Zdrój ma nowego sołtysa), a już planowane są kolejne wybory. Dzisiaj na sesji Rady Miejskiej ma być podjęta uchwała w sprawie zarządzenia wyborów Sołtysa w Sołectwie Opolno-Zdrój. Przypomnijmy, że we wsi trwa napięta sytuacja dotycząca zamiaru likwidacji szkoły. Ostatnio temat opisywaliśmy dwa tygodnie temu (vide Burmistrz chce rozmawiać o przyszłości szkoły w Opolnie), wówczas pojawiły się pogłoski o zamiarze rezygnacji dotychczasowego sołtysa. Przemysław Kiślak złożył rezygnację 25 września br. Nowe wybory planowane są na 30 lstopada. 

Wcześniej w trakcie kadencji zrezygnowała Katarzyna Brakowiecka (pisaliśmy o tym w artykułach (Kolejna rezygnacja w gminie i Pierwsze wybory będą ostatniego sierpnia). 

Na wspomnianej sesji radni zajmą się również zmianami w budżecie i sprawą przystąpienia do prac nad strategią rozwoju społeczno-gospodarczego południowej części Dolnego Śląska „SUDETY 2030”.

W celu zapewnienia jak najlepszych usług online, ta strona korzysta z plików cookies.

Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej, wyrażasz zgodę na używanie naszych plików cookies.