W Wielki Piątek wychudzony i odwodniony pies został znaleziony w lesie. Był przywiązany do drzewa bez jedzenia i picia. Zwierzę została uratowane, ale potrzebna jest pomoc. Obecnie leczony jest w przychodni weterynaryjnej w Bogatyni, która organizuje zbiórkę krwi dla labradora.
Lucky miał wiele szczęścia, że trafił do Bogatyni, fot. www.facebook.com/redvet.bogatynia
Lucky - czekoladowy labrador znaleziony przywiązany do drzewa w okolicach Spytkowa pod Zgorzelcem. Dzielnie znosi intensywną terapię, która pomaga mu wrócić do sprawności. Uszkodzone nerki podejmują pracę, niestety wisi nad nim groźba utraty niedokrwionego prącia. W najbliższych dniach okaże się, czy będzie wymagał operacji, a jeśli tak, to ze względu na kłopoty z układem krzepnięcia, będziemy musieli zabezpieczyć dla niego kilka dawek krwi od innych zdrowych psów - informuje Redvet Przychodnia Weterynaryjna w Bogatyni.
Los psa na portalu społecznościowym śledzą setki internautów. - Walczymy o życie tego pieska. Jeśli ktoś z Państwa kojarzy, że w ostatnim czasie w Państwa okolicy "zabrakło" nagle czekoladowego labradora, to prosimy o kontakt z Komendą Powiatową Policji w Zgorzelcu lub Dolnośląskim Inspektoratem Ochrony Zwierząt. Okoliczności odnalezienia psa i charakter obrażeń sugerują, że z cierpieniem zwierzęcia i jego obecnym ciężkim stanem wiele wspólnego może mieć jego właściciel. Prosimy o udostępnianie i trzymanie kciuki za powodzenie intensywnej niestety terapii- informują bogatyńscy weterynarze.
Przychodnia zaprasza wszystkich chętnych, którzy zgodziliby się na oddanie krwi swojego podopiecznego dla tego labradora lub innych psich pacjentów. Wymagania wobec kandydata na dawcę to waga ciała minimum 25 kg, dobry stan zdrowia, posiadanie książeczki i aktualnych szczepień przeciw chorobom zakaźnym. Pobranie krwi nie jest szkodliwe dla dawcy, a każdy ochotnik otrzyma wynik badania morfologii.
Więcej informacji o zbiórce psiej krwi: Oddajemy krew dla Lucky'ego.
