Ostatnie, częste kradzieże samochodów - opisywane również przez nas - za zachodnią granicą skłoniły niemieckich dziennikarzy do prześwietlenia złodziejskiego biznesu. Ustalenia są ciekawe...

Zdjęcie przykładowe, fot. archiwum bogatynia.info.pl - czytaj także Porsche na bogatyńskim placu (foto)

Kilka dni temu opisywaliśmy sprawy odzyskanych aut na pograniczu polsko - czesko - niemieckim (vide Uciekał skradzionym audi, Bezdomny w luksusowym mercedesie). Podobnych zdarzeń jest o wiele więcej. Sprawa skradzionego auta marki Porsche w Bischdorf (niedaleko Loebau) wywołała poruszenie wśród naszych zachodnich sąsiadów kilka tygodni temu. W tej niewielkiej miejscowości kradzieże samochodów są rzadkością, więc był to przypadek szczególny - opisuje Gazeta Saksońska (Saechsische Zeitung). Dwóch niemieckich ekspertów opowiada o tym, jak działają złodzieje i jak skutecznie chronić się przed nimi.

"Odnalezienie" porsche w małej miejscowości skłoniło do zadania pytania czy w gangach są rzeczywiście szpiedzy, którzy wyszukują samochody? Według odpowiedzi policji w niemieckiej gazecie wynika, że nie można generalizować, ale tak czasami się zdarza. Szczególnie w miastach granicznych, takich jak Zittau i Goerlitz sprawcy zazwyczaj przychodzą pieszo przez granicę z Polski lub Czech, a następnie wracają w skradzionym samochodzie - możemy przeczytać w Gazecie Saksońskiej. Sprawcy mają dokładną wiedzę na temat tego, co jest potrzebne na polskim rynku. Obecnie najbardziej popularne samochody w Polsce to Volkswagen Passat, Audi A4 lub Forda Mondeo. Policja niemiecka zakłada, że 80 procent samochodów zostanie zdemontowanych bardzo szybko, tuż po kradzieży. Wiele elementów ląduje na ogromnym rynku części w Lubinie, jednym z największych w Europie. Istnieje oczywiście wielu dealerów, którzy legalnie kupują i demontują samochody - czytamy w Gazecie.

Jak sprawcy włamują się do samochodów i przechwytują immobilizery? Wciąż popularny jest tak zwany klucz polski - mówi Gazecie wysoki komisarz. Jest to rodzaj repliki, która pozwala otwierać zamki do drzwi z dużą dźwignią. To narzędzie jest niezawodne i niezwykle szybkie - mówi policjant. Zawodowcowi zajmuje to dziesięć sekund. Wewnątrz sprawcy wykorzystują narzędzie manipulacji podłączane do tzw. gniazda diagnostycznego (OBD), czyli  do miejsca, gdzie warsztaty odczytują błędy systemu pokładowego. Podłączone narzędzie OBD oszukuje immobilizer, że złodziej jest autoryzowanym użytkownikiem.

Producenci ulepszają systemy, ale złodzieje i tak docierają do wiedzy. Policja niemiecka zakłada, że ​​transfer technologii odbywa się częściowo w legalnych przedsiębiorstwach. Podmiot, który obsługuje klientów ze wschodu, ma dostęp do nowej technologii, na przykład warsztaty lub firmy ślusarskie.

Jaki jest najskuteczniejszy sposób ochrony przed złodziejami samochodowymi? Kradzież nigdy nie można całkowicie zapobiec, można ją znacząco utrudnić. Wszystko, co złodziejowi zabiera czas w akcji, jest dobre. Dlatego, policja zaleca jako czynnik ochrony podstawowej zabezpieczenia mechaniczne takie jak dodatkowe zabezpieczenia kierownicy, lub narzędzi zamków blokujące dźwignię zmiany biegów. Najtańsze i jednocześnie najskuteczniejsze są tak zwane systemy zabezpieczeń OBD. Chronią one gniazdo OBD przed nieuprawnionym dostępem. Złodzieje nie dostaną się do systemu bez niszczenia wtyczki. Policja poleca również dodatkowe zabezpieczania elektroniczne, ale te niestandardowe. Na przykład dodatkowy system lokalizacji GPS. 

Podziel się ze znajomymi!

W celu zapewnienia jak najlepszych usług online, ta strona korzysta z plików cookies.

Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej, wyrażasz zgodę na używanie naszych plików cookies.