"Wspólnoty lokalne nic nie zyskują na sporach kompetencyjnych" - informuje w tytule gazeta "Rzeczpospolita" przywołując przykład drogi z Bogatyni do Opolna - Zdroju, która miała być wyremontowana w porozumieniu starostwa i gminy z udziałem województwa.
W artykule "Wspólnoty lokalne nic nie zyskują na sporach kompetencyjnych" (tekst dostępny pod linkiem internetowym: rp.pl: Wspólnoty lokalne nic nie zyskują na sporach kompetencyjnych) "Rzeczpospolita" przywołała opisywane m.in. przez nas porozumienie, do którego nie doszło. Wśród wielu innych przykładów autorzy artykułu przywołują nasze miasto jako przykład nieporozumienia wśród samorządowców wielu szczebli.
Przypomnijmy: Starostwo Powiatowe złożyło wniosek o dofinansowanie remontu drogi powiatowej 2361D na odcinku relacji Bogatynia - Opolno Zdrój wraz z odwodnieniem. 4-kilometrowy fragment miał być naprawiany za ok 6 mln zł (3 mln zł województwo i po 1,5 mln zł starostwo i gmina). Powiatowi nie udało się uzyskać dofinansowania do tej inwestycji, więc pierwotne założenie, że województwo daje 50% inwestycji, a Gmina Bogatynia wspólnie z powiatem dokładają się do całości po 25% upadło. Pojawiła się druga propozycja ze starostwa, żeby rozbić 4-kilometrowy fragment na 2 odcinki. Najpierw wyremontować fragment ulicy Białogórskiej od Ośrodka Sportu i Rekreacji w stronę Opolna-Zdroju, a po roku drugą część. Ten plan również nie został wcielony w życie.
Gazeta podaje, że spory od drogi nie są jedyne i wylicza przykłady z innych miast. Autorzy workują, że konieczna jest reforma powiatów, które w założy miała być usługowe dla gmin.
O sprawie remontu pisaliśmy obszernie w artykułach: Nie będzie remontu drogi do Opolna-Zdroju i Nie będzie dofinansowania na remont drogi do Opolna-Zdroju.