W ręce czeskiej policji wpadł obcokrajowiec, który pod wpływem alkoholu uszkodził cztery zaparkowane samochody i uderzył w ciężarówkę. Policjanci nie podają narodowości kierowcy, wiadomo jedynie, że miał 2,34 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.

Ciężarówka po zderzeniu z volkswagenem, fot. liberecka policja

We wtorek, około trzydziestu minut po północy liberecka policja otrzymała zgłoszenie o kierowcy białego auta marki Volkswagen Transporter, który w miejscowości Cvikov rozbił cztery zaparkowane samochody. Policjanci udali się na miejsce zdarzenia. Patrol zauważył rozbity pojazd w rowie i wkrótce okazało się, że jest to poszukiwany volkswagen. Kierowca był zamknięty w pojeździe. Gdy przybyła policja, na ich prośbę drzwi zostały otwarte, a zatrzymanie nie było w żaden sposób utrudniane. Sprawcą okazał się - jak informuje czeska policja - 26-letnim obcokrajowiec. Test oddechowy wykazał, że miał 2,34 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Zanim trafił do rowu pojazd uderzył jeszcze w bok kabiny ciężarówki jadącej do Cvikova z Liberca. To było szczęście, że sam się nie skrzywdził - dodają policjanci. Sprawca od wczoraj jest w celi policyjnej. Kierowca zostanie postawiony przed sądem, który może wysłać go do więzienia nawet na okres do trzech lat. Szkody spowodowane przez jego pijaną jazdę zostały oszacowane przez właścicieli samochodów na 280 000 koron (ok. 50 tys. zł).

Podziel się ze znajomymi!

W celu zapewnienia jak najlepszych usług online, ta strona korzysta z plików cookies.

Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej, wyrażasz zgodę na używanie naszych plików cookies.