Złodzieje kabli kolejowych są bardzo bezczelni - nformują niemieckie media lokalne. Most kolejowy na granicy Hirschfelde-Bogatynia (Trzciniec) jest notorycznie okradany.
W czerwcu pisaliśmy o częstych kradzieżach w tym rejonie (vide Rozkradają graniczny most kolejowy). Okazuje się, że złodzieje kabli są bardziej bezczelni. We czwartek nieznane osoby ukradły 50 metrów kabla sygnałowego na moście w Hirschfelde - Bogatynia.
Jak informuje niemiecka policja w środę wieczorem przewód został przerwany, następnego wieczoru już nie było. Sprawą zajęła się niemiecka policja federalna, która szuka teraz nieznanych sprawców. Sprawczy odczepili miedziany kabel, umieścili go na torach, a następnie skradli. Sygnalizację o błędzie otrzymano w czwartek wieczorem w dyspozytorni. Urzędnicy Federalnej Komendy Policji w Żytawie (Zittau) i technik kolejnictwa w piątek rano udali się na miejsce zdarzenia. Nie znaleziono śladów wskazujących sprawcę (ów).
Technik naprawił szkody, które również spowodowały zakłócenia w systemie kolejowym. Szkoda finansowanie nie jest jeszcze znana.
Podobne zdarzenia miały miejsce również w zeszłym miesiącu. W odpowiedzi na serię kradzieży kabli w tym rejonie policja federalna ogłosiła w lipcu intensywne kontrole, ale najwyraźniej nie przestraszyły one potencjalnych sprawców. Kilogram miedzi na skupie złomu kosztuje około 20 zł.
