Na ostatniej sesji Rady Miejskiej poruszony został temat Ośrodka Sportu i Rekreacji, którego działalności budzi wątpliwości Komisji Rewizyjnej. 

 

fot. bogatynia.info.pl

Komisja Rewizyjna pod przewodnictwem radnego Zbigniewa Szatkowskiego zajmowała się kontrolą m.in. wydatków na promocję magistratu, świetlicą przy ulicy Skłodowskiej – Curie, Ośrodkiem Sportu i Rekreacji (więcej o planach napisaliśmy w artykule "W niektórych przypadkach podniosą się włosy do góry"). Jak mówił radny Szatkowski komisja musiała pracować na dokumentach, a nie na opiniach i miała krótki czas wyznaczony na działanie. Jeśli chodzi o OSiR to komisja zwróciła uwagę na strukturę zatrudnienia i funkcje kierownicze, których według komisji jest zbyt wiele. Kontrowersje budzi także wielość umów i zleceń zawieranych przez Ośrodek, których miesięcznie było ok. 30. Wystąpiło również łączenie stałych etatów ze zleceniami. W niektórych przypadkach mamy tworzenie się układów zbliżonych do rodzinnych – mówił przewodniczący Szatkowski.

Zbigniew Szatkowski mówił, że komisja nie chce likwidować siłowni przy ulicy Wyczółkowskiego, która została wydzierżawiona od Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej. Przewodniczący mówił, że pomieszczenia są zdewastowane i zdezelowane i należałoby odzyskać pomieszczenie na potrzeby rehabilitacji (która mieści się obecnie w szkole). Ponadto sprzęt może nie mieć niezbędnych atestów. Siłownie należałoby przenieść np. na ulicę Sportową lub w inne miejsce. Roczny koszt prowadzenia siłowni zamyka się kwotą około 146 tys. zł, natomiast dochód ze sprzedaży karnetów to zaledwie 13 tys. zł.

Przewodniczący mówił również o innych umowach. OSiR jest kosztowo związany z pracami przy budowie otwartego kąpieliska w Bogatyni. W pomieszczeniach Ośrodka kwaterowano pracowników pracujących przy budowie. W sumie wyliczono koszt zakwaterowania przez kilka miesięcy na 190 tys. zł, ale jak mówił przewodniczący Szatkowski nikt tych pieniędzy nie zapłacił, bo kwaterunek był na polecenie ustne burmistrza i skarbnika.

Cały raport finansowy ma zostać jeszcze sporządzony i przekazany radnym na kolejnej sesji. Radny Szatkowski zaznaczył, że nie wszystkie kwestie mogły być rozwikłane z powodu absencji chorobowej urzędników.

Komisja Rewizyjna krytycznie oceniła modernizację obiektu przy ulicy Skłodowskiej-Curie w Bogatyni z przeznaczeniem na świetlicę osiedlową. W listopadzie skradziono tam drzwi (o sprawie informowali nasi czytelnicy Słynna świetlica na ul. Skłodowskiej-Curie). Jak zaznaczył radny Szatkowski przeznaczenia pomieszczenia nie można jednoznacznie zidentyfikować. Modernizacja kosztowała gminę około 300 tys. zł. Komisja Rewizyjna stwierdziła, prace prowadzono z pominięciem wyznaczenia inspektora nadzoru i bez dokumentacji projektowej. Ponadto Komisja ocenia, że prace wykonywały osoby bez odpowiednich kwalifikacji i uprawnień. Ponadto zdarzały się wypadki, że osoby podpisane pod protokołami odbioru fizycznie uczestniczyły w nich nie uczestniczyły.

Więcej o sesji napisaliśmy w artykule Trudny los basenu, czyli inwestycja dopychana kolanem.

Podziel się ze znajomymi!

W celu zapewnienia jak najlepszych usług online, ta strona korzysta z plików cookies.

Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej, wyrażasz zgodę na używanie naszych plików cookies.