Patryk Wild odniósł się do naszego tekstu o powrocie kolei do Bogatyni. Plan wydaje się realny, ale czy samorząd pomoże?
Kilka dni temu w tekście Pociągi wrócą do Bogatyni? Tak, "w tej kadencji" pisaliśmy o ogłoszonych szansach na powrót kolei pasażerskiej do Bogatyni. O staraniach opowiadał Patryk Wild, radny Sejmiku Województwa Dolnośląskiego. Temat wywołał ożywioną dyskusję na naszym portalu. Radny odniósł się do naszego tekstu w komentarzu.
- To się odniosę jak jestem wywoływany. Tak to możliwe. Bogatynia jest moim zdaniem najbardziej wykluczonym miastem w Polsce i drugim pod względem populacji z tych wykluczonych na Dolnym Śląsku. Jest program kolej plus do odbudowy jest kilka kilometrów toru i można to zrobić z dofinansowaniem 85% z budżetu państwa. Nie ukrywam, że potrzebne byłoby tu wsparcie finansowe samorządu miasta, ale mówimy o relatywnie niewielkich kwotach rzędu 2-3 mln zł. Tabor hybrydowy mamy zamiar kupić w ogłoszonym już przetargu. I nie robię sobie tu kampanii - to nie mój okręg wyborczy. Po prostu uważam że trzeba to zrobić - napisał Patryk Wild, radnego Bezpartyjnych Samorządowców, przewodniczącym Komisji Polityki Rozwoju Regionalnego i Gospodarki w Sejmiku Województwa Dolnośląskiego, w mediach społecznościowych.
Czytaj także: Bogatyńskie tory jako smutny symbol