Przewodniczący Rady Miejskiej Artur Oliasz wystąpił w Telewizji Republika opowiadając m.in. o sytuacji pandemicznej w naszym mieście i kulisach rezygnacji byłego burmistrza Wojciecha Błasiaka.

"Zgodnie z zaleceniem wojewody mamy łóżka covidowe , respiratory i izolatoria. Nie mieliśmy sytuacji kryzysowej, ale jest ciężko. Staramy się radzić z całą sytuacją" - powiedział w programie "Po Południu" Artur Oliasz Przewodniczący Rady Miejskiej w Bogatyni.

Przewodniczący Oliasz wspomniał również o konflikcie między byłym burmistrzem Wojciechem Błasiakiem a Radą Miejską. Powiedział, że konflikt ten wywołany był sztucznie i nie było choćby jednego projektu uchwały przedstawionego przez burmistrza w ciągu 2 lat, który byłby zakwestionowany bądź nieprzyjęty przez Radę Miejską. - Jeżeli ktoś nie potrafi sobie poradzić z obowiązkami, których się podjął, to nie nie jest odpowiedzialność Rady czy mieszkańców, tylko osoby, która tę funkcję sprawuje - mówił przewodniczący. Przewodniczący wspomniał, że burmistrz nie poinformował nawet najbliższych pracowników, że podda się dymisji. - Według mnie był to konflikt tworzony iluzorycznie, sztucznie, nie wiem na czuje potrzeby. Może na usprawiedliwienie, że nie radził sobie z tą funkcją i po prostu z niej zrezygnował - dodał. 

Artur Oliasz wspomniał również o przesunięciu terminu wyborów: Należy się z nią zgodzić, bo to decyzja premiera rządu polskiego i pracować dalej. Wspomniał również, że sytuacja pandemiczna w naszym rejonie według niego pozwala na przeprowadzenie wyborów. 

Cały wywiad dostępny pod linkiem:

Artur Oliasz w Telewizja Republika o Bogatyni

Opublikowany przez bogatynia.info.pl Niedziela, 15 listopada 2020

W celu zapewnienia jak najlepszych usług online, ta strona korzysta z plików cookies.

Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej, wyrażasz zgodę na używanie naszych plików cookies.