Pytacie dlaczego ściągamy puszki, czy to ma związek ze stanem zdrowia Natalii? Nic podobnego, ściągamy ponieważ chcemy ten pierwszy rzut jak najszybciej rozliczyć przekazać Natalce na konto Wasze pieniądze, żeby w każdej chwili mogła z nich korzystać, podczas swojego leczenia - poinformował Komitet Społeczny Pomocy Osobom Potrzebującym "Agasta" na swoim profilu Facebook publikując kolejne sprawozdanie ze zbiórki.
"Witajcie Wszyscy nasi darczyńcy. Od dwóch dni rośnie zainteresowanie rozliczeniem puszek ze sklepów, punktów usługowych,aptek na terenie miasta Bogatynia i miasta Zgorzelec. 6828,09 zł to wpłata do BZWBK w dniu 05.01.2017 z punktów handlowych i usługowych w tytule. Waluta: 43,91 euro, 14 koron czeskich 5 pensów, 50 ore” - możemy przeczytać w komunikacie. Z uwagi na to, że nie mamy pełnych informacji czy możemy upublicznić ile kto zebrał, podajemy kwotę ogólną. Zainteresowane sklepy i inne punkty o dokładną kwotę z puszki, prosimy o kontakt przez stronę AGASTA. Chociaż uważamy że nie jest tak bardzo istotne ile kto, ważne że w ogóle było zainteresowanie naszymi puszkami, zaufanie do nas, no i Wasze stresy z tym związane podczas zbiórki, ryzyko kradzieży, stres związany z tym, czy ludzie wrzucą, kto wrzuci itd. I wrzucali, w zależności od miejsca i zasobności portfela, żadna puszka nie była pusta – informuje AGASTA.
Pytacie dlaczego ściągamy puszki, czy to ma związek ze stanem zdrowia Natalii? Nic podobnego, ściągamy ponieważ chcemy ten pierwszy rzut jak najszybciej rozliczyć przekazać Natalce na konto Wasze pieniądze, żeby w każdej chwili mogła z nich korzystać, podczas swojego leczenia – możemy przeczytać w komunikacie.
Wiemy że przepływ pieniędzy na konto jest cały czas, ludzie przychodzą bezpośrednio do banku BZWBK i dokonują wpłat, przy okazji odwiedzin w banku i tak bez okazji. Wiemy, że po udostępnieniu informacji na stronie AGASTA, FUNDACJI DOLFROZ POD HASŁEM WOŁCZEK,w ciągu 2 dni było około 14 tysięcy wyświetleń posta, a co za tym idzie spore zainteresowanie. Wiemy, że zbiórka na platformie POMAGAM.pl jest nadal aktywna, chociaż już pierwsza transza pieniędzy poszybowała na konto Natalii w kwocie 23.504.99 zł. Wiemy, że Górnik Przywraca Nadzieję, Piotr Ernest i Wolontariusze uzbierali nam zaś do 3 puszek 1239,84 zł, co w połączeniu z wcześniejszą kwotą daje łącznie 20 532,90 zł, to jest robota tych młodych ludzi, przyjaciół Natalii. Wiemy, że był Jarmark szeroko opisywany w mediach (vide Ile zebrano na jarmarku? - red.) i rozliczony solidnie na kwotę 7566,16 zł.
Póki co to tyle informacji, doprecyzujemy je niebawem. Nie martwcie się o swoje pieniądze, one są bezpieczne w fajnym banku, gdzie pracują nie pracownicy, a przyjaciele Natalii,włącznie z Dyrekcją i Kierownictwem - dodaje komitet AGASTA publikując jednocześnie listę punktów, które zdecydowały się na zbiórkę do puszek dla Natalii.
Więcej informacji na Komitet Społeczny Pomocy Osobom Potrzebującym "Agasta".
Komitet Społeczny Pomocy Osobom Potrzebującym "Agasta" podczas liczenia, fot. facebook.com/AgastanB
