W lipcu 2019 roku funkcjonariusze Działu Realizacji Dolnośląskiego Urzędu Celno-Skarbowego we Wrocławiu, podczas wykonywania kontroli drogowych na autostradzie A4 w rejonie Jędrzychowic, zatrzymali do kontroli ciągnik siodłowy z naczepą, w której ujawniono odpady.

24 tony pochodzących z Niemiec odpadów miało trafić do firmy z województwa śląskiego w celu ich utylizacji. Po dokonaniu rewizji towaru funkcjonariusze nabrali wątpliwości co do rodzaju przewożonych odpadów oraz przedłożonych przez kierowcę dokumentów. Na naczepie znajdowały się bowiem rozdrobnione i nieposortowane, wymieszane: tekstylia, tworzywa sztuczne, papier, tworzywa gumowe. Ładunek miał intensywny, nieprzyjemny zapach. Sporządzono dokumentację fotograficzną „towaru" oraz zwrócono się z wnioskiem do Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska we Wrocławiu – delegatura w Jeleniej Górze - o wydanie opinii w sprawie.  WIOŚ wydał decyzję uznającą przedmiotowy przewóz za nielegalne przemieszczanie odpadów na podstawie rozporządzenie (WE) Nr 1013/2006 z 14 czerwca 2006 r. w sprawie przemieszczania odpadów. Kierowca został ukarany mandatem karnym a towar wraz z środkiem transportu zabezpieczono na parkingu. Sprawę prowadzi Dolnośląski Urząd Celno-Skarbowy we Wrocławiu pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Zgorzelcu.

            Kilka dni później funkcjonariusze Dolnośląskiego Urzędu Celno-Skarbowego we Wrocławiu  w rejonie byłego przejścia granicznego Jakuszyce zatrzymali do kontroli ciągnik siodłowy z naczepą, w której także ujawniono odpady. 8 ton śmieci pochodzących z Czech miało trafić do firmy z województwa mazowieckiego. Do dokonaniu rewizji towaru funkcjonariusze stwierdzili odpady w postaci plastikowych butelek typu PET. Ponieważ kierowca nie okazał stosownych dokumentów i pozwoleń na transport, funkcjonariusze KAS zwrócili się z wnioskiem do Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska we Wrocławiu – delegatura w Jeleniej Górze o wydanie opinii. Sprawa jest w toku.

Dyrektor Izby Administracji Skarbowej we Wrocławiu przypomina, że na mocy ustawy o międzynarodowym przemieszczaniu odpadów, wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska nakłada:

  • na odbiorcę odpadów przywiezionych nielegalnie bez dokonania zgłoszenia, w drodze decyzji, karę pieniężną w wysokości od 50.000 do 300.000 zł;
  • na wysyłającego odpady bez dokonania zgłoszenia, jeżeli takie zgłoszenie jest wymagane zgodnie z art. 3 rozporządzenia nr 1013/2006, w drodze decyzji, karę pieniężną w wysokości od 50.000 do 300.000 zł;
  • a wysyłającego odpady, w drodze decyzji, karę pieniężną w wysokości od 50.000 do 300.000 zł, jeżeli ten, choćby nieumyślnie, dokonał wysyłki odpadów:
  1. Bez zgody zainteresowanych właściwych organów;
  2. Gdy zgoda zainteresowanych właściwych organów została uzyskana w wyniku fałszerstwa, wprowadzenia w błąd lub oszustwa;
  3. W sposób, który nie jest zgodny ze sposobem określonym w dokumencie zgłoszenia transgranicznego przesyłania (przemieszczania) odpadów, o którym mowa w załączniku IA do rozporządzenia nr 1013/2006, lub w dokumencie przesyłania dotyczącym transgranicznego przesyłania (przemieszczania) odpadów, o którym mowa w załączniku IB do rozporządzenia nr 1013/2006;
  • na odbiorcę odpadów sprowadzonych nielegalnie, który nie zastosował się do postanowienia, o którym mowa w art. 27 ust. 4 (zobowiązanie odbiorcy odpadów sprowadzonych nielegalnie do określonego sposobu postępowania z tymi odpadami, do czasu zakończenia procedur określonych w art. 24 rozporządzenia nr 1013/2006 lub do czasu wydania decyzji, o której mowa w art. 26), w drodze decyzji, karę pieniężną w wysokości od 25.000 do 150.000 zł.

Oprócz administracyjnych kar pieniężnych oraz grzywien za wykroczenia, za nielegalne przemieszczanie odpadów może również grozić odpowiedzialność karna przewidziana w art. 183 § 4 i 5 Kodeksu karnego.

źródło, foto: dolnoslaskie.kas.gov.pl

W celu zapewnienia jak najlepszych usług online, ta strona korzysta z plików cookies.

Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej, wyrażasz zgodę na używanie naszych plików cookies.