Rozrasta się strefa przemysłowa przy tzw. drodze transgranicznej po czeskiej stronie. Po polskiej strefy nadal nie ma, a na gruntach sąsiadujących z trasą powstaje... stacja benzynowa.
Nowa hala w hradeckiej strefie - widok od strony Polski, fot. bogatynia.info.pl
Hradecka strefa przemysłowa ma czas dobrej koniunktury. Burmistrz narzeka, że nie ma już pracowników z Hradka, bo nie ma bezrobocia. Nowe inwestycje będa musiały sięgnąć po pracowników z Polski, albo innych miast czeskich. W najbliższym czasie spodziewana jest praca nawet dla 400 osób.
Niedawno pisaliśmy o planowanej budowie wielkiej serwerowni (vide Hradecka strefa ekonomiczna rozrasta się), która według zapowiedzi firmy "CS Spoje" - inwestora projektu - ma ruszyć jesienią tego roku. Liberecka firma zbuduje w strefie przemysłowej w Hradku nad Nysą gigantyczne centrum przechowywania danych cyfrowych za prawie 130 milionów koron (ok. 22 mln zł).
Nowa hala już stanęła, tuż przy polskiej granic. Ma być 300 - 400 nowych miejsc pracy. Belgijska firma Drylock Technologies rozszerza swoją produkcję. Niedawno rozpoczęła się budowa (widocznych na zdjęciu) nowych hal produkcyjnych Drylock Technologies. Firma zajmuje się produkcją artykułów w regionie trzech granic od 5 lat (o powstaniu fabryki pisaliśmy w artykułach W Hradku powstaje duża fabryka i Czeska fabryka będzie produkować pieluchy). Obecnie zatrudnia około 370 osób, a po rozbudowie hal planuje przynajmiej podwoić liczbę pracowników.
Według informacji z prasy regionalnej produkty Drylock Technologies są prawie w całości przeznaczone na eksport, ale niektóre z nich są dostępne w międzynarodowych marketach, również w Czechach. Firma prowadzi produkcję pieluszek dziecięcych, wilgotnych chusteczek do pielęgnacji niemowląt oraz artykułów higienicznych dla dorosłych, takich jak wkładki i tampony. The Drylock planuje budowę dwóch nowych hal, które będą połączone za pomocą mostu transportowego. Zaplanowano również miejsca parkingowe na 270 samochodów i 20 samochodów ciężarowych. W mniejszej hali znajdą się pomieszczenia magazynowe i biurowe oraz zaplecze socjalno-sanitarne dla pracowników i kierowców. Większa hala będzie służyć bezpośrednio do produkcji. Ta część powinna składać się z sześciu linii produkcyjnych.
Josef Horinka, burmistrz Hrádka pod koniec ubiegłego roku informował, że jest zadowolony z planów firmy Drylock i nowych miejscach pracy, ale nie wie skąd mają pochodzić nowi pracownicy. Już tylko jedna trzecia pracowników pochodzi z okolic Hradka, podczas gdy inni pracownicy dojeżdżają z Liberca i tzw. worka szluknowskiego (charakterystyczne wybiegnięcie terytorium Czech w głąb Niemiec, znajdujące się w północnej części powiatu Děčín - wikipedia.pl) - mówił burmistrz Horinka dla Gazety Saksońskiej. Według samorządowców firma prawdopodobnie będzie musiała szukać pracowników w Polsce lub w okolicy Frydlantu. W tej chwili firma Drylock już szuka pracowników.
W drugim dużym projekcie w hradeckiej strefy przemysłowej ludzie nie będą potrzebni. Internetowa firma z Liberca "CS Spoje" chce zbudować centrum danych dla kientów komercyjnych. Hala zostanie wybudowana w 2018 r. na działce o powierzchni 5000 metrów kwadratowych. Będzie tam pracować tylko 5 osób. Największy pracodawcą w strefie jest firma KSM Casting, producent odlewów ze stopów lekkich dla przemysłu motoryzacyjnego. Oferuje ponad 600 miejsc i poszukuje dodatkowych pracowników na dziesiątki wolnych etatów.
W Bogatyni do dziś nie udało się stworzyć specjalnej strefy ekonomicznej mimo wielu zapowiedzi. Ostatnia aktywność w tym temacie była w 2015 roku. Wówczas odbyła się nadzwyczajna sesja Rady Miejskiej w Bogatyni dotycząca wyrażenia zgody na włączenie do obszaru Kamiennogórskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej Małej Przedsiębiorczości nieruchomości gruntowych położonych na terenie Miasta i Gminy Bogatynia (vide Czy wreszcie powstanie w Bogatyni strefa ekonomiczna?, Radni o strefie ekonomicznej). Do dziś nie udało się tego zrobić.
Podobnie jak w Hradku strefa przedsiębiorczości jest uruchomiana u naszych zachodnich sąsiadów. Przemysłowo - handlowa strefa Weinau położona jest na obrzeżach Żytawy. Zawiera koło 100 hektarów ziemi przeznaczonej dla przedsiębiorców. Strefa należy do miasta Zittau i gminy Mittelherwigsdorf. Obecnie znajduje się tam ponad 20 zakładów i fabryk z różnych branż przemysłu i usług (vide Czesi inwestują w Żytawie).
