Może napiszcie o tym w Dzienniku, może ktoś się zainteresuje? Może ktoś widział drania, który wyrzucał psa z auta, przecież tam zwykle jest duży ruch.
Od dzisiejszego rana, od ok godz 7.00, po skrzyżowaniu na drodze 352 przy zjeździe do elektrowni, przy stacji paliw, biega po jezdni mały, rudy pies. Jest przerażony, ucieka od osób, które próbują go zabrać. Czasem chowa się na trochę w pobliskim lasku za stacją paliw, a później znowu najwyraźniej szuka kogoś, kto go tam porzucił. Zgłoszono ten fakt Straży Miejskiej w Bogatyni, strażnicy byli na miejscu, ale psa nie odłowili, za to obiecali zgłosić to dalej. Nie wiem, komu. Pies biega po jezdni, w końcu jakieś auto go potrąci albo dojdzie do wypadku, bo kierowcy zatrzymują się albo zwalniają, gdy psiak biega między autami. Strażnicy koło parkingu elektrowni też próbowali go zwabić, ale psiak bardzo się boi.
Może napiszcie o tym w Dzienniku, może ktoś się zainteresuje? Może ktoś widział drania, który wyrzucał psa z auta, przecież tam zwykle jest duży ruch.
Aleksandra
***
| Widziałeś coś ciekawego? Coś Cię bulwersuje? Masz fajne zdjęcie? Chcesz podzielić się ciekawymi tematami z innymi. Zapraszamy do naszego nowego działu Okiem czytelników, gdzie będą umieszczane Wasze tematy. Tekst, zdjęcie lub temat można zamieścić za pomocą poczty elektronicznej e-mail do nas ( |
