W sobotni poranek 10.09.2016r., autokarem wybraliśmy się z grupą Bog-Tur do Czeskiego Raju - Małej Skały oraz pałacu Sychrov. Poranek przywitał nas piękną i słoneczną pogodą oraz dobrymi humorami.
Po przekroczeniu granicy wybraliśmy się do pałacu Sychrov (wstęp 150 koron), który został zbudowany na początku XIX wieku, później zakupił książę Karol Alain Gabriel Rogan. Nowy właściciel zaraz po zakupie polecił rozbudować pałac w dekoracyjnym stylu romantyzmu historycznego. Całość otoczona została rozległym przeszło 20 hektarowym malowniczym angielskim parkiem krajobrazowym. W pałacu bardzo często gościł poszukujący inspiracji do swoich dzieł sławny czeski kompozytor Antonín Leopold Dvořák (1841-1904). Obecnie w pełni odrestaurowany, udostępniony jest dla zwiedzających. Rezydencja ta często porównywana jest do słynnych zamków Dolinie Loary. W pełnych przepychu wnętrzach obejrzeć możemy min. jedną z największych w tej części Europy, kolekcję francuskiego malarstwa portretowego. Mieliśmy okazję również zaobserwować ceremonię ślubną , która miała miejsce a terenie tego pięknego kompleksu. Romantyczny wygląd zyskał przede wszystkim dzięki budowniczemu książęcemu Josefowi Pruvotowi. Ściany zdobią niezmiernie cenne obrazy olejne przodków Rohanów oraz francuskich królów oraz znajdują się największe zbiory francuskiego malarstwa portretowego, kolekcja broni oraz sala pamięci A. Dvořáka. Na Sychrovie regularnie odbywają się wystawy i inne imprezy, na przykład nocne zwiedzanie. Wart zwiedzenia jest także rozległy angielski park, w którym można zobaczyć niecodzienną atrakcję - pokazy wolnych lotów ptaków drapieżnych, z fachowym komentarzem profesjonalnego sokolnika o historii i teraźniejszości sokolnictwa w Czechach i na świecie. Zwiedziliśmy wnętrze głównego budynku (np. kaplica, klatka schodowa, pokoje gościnne, apartamenty męskie i damskie, biblioteka, salon bilardowy, uroczysty pokój stołowy). Jak również bocznego skrzydła zamku (tzw. Bertina) z wyposażeniem z okresu od XVII do pierwszej połowy XX wieku (np. rokokowy salon z porcelaną miśnieńską, klasycystyczny salon, empirowy salon, salon cesarski z portretami cesarza Franciszka Józefa I, jego małżonki Sissi, sypialnia przypominająca żyjącą do dzisiaj córkę ostatniego właściciela z zachowaną łazienką z tamtych czasów. Następnie przejechaliśmy do miejscowości Malá Skála w której oprócz turystyki pieszej (pięknie wytyczone szlaki turystyczne) można skorzystać z bogatej oferty wypożyczalni sprzętu: pływackiego i sportowego.
Czerwoną trasą turystyczna z miejscowości Malá Skála ruszyliśmy do ruin zamku Vranov (wstęp 50 koron, ok. 1,5 km). Zamek w czasie swego powstania spełniał wszystkie wymagania obronne, ponieważ do jego budowy wykorzystano grupę piaskowcowych skalisk niemal pionowo opadających ze wszystkich stron do doliny Izery. Na najwyższym skalisku stała drewniana wieża zamkowa, która dominowała nad całym obiektem. Później Vranov przeżywał okresy upadku, zmiana nastąpiła w 1802 roku, przedsiębiorca František Zachariáš Rtimisch, zlecił przebudowę dostępu do zamku i wysoko na Izerą wybudował punkt widokowy, z którego jest porywający widok na miejscowość Malá Skála i rzekę Izerę. Grzbietem Vranovský hřeben kontynuowaliśmy naszą wycieczkę dalej czerwoną trasą turystyczną aż do ruin zamku Frýdštejn (wstęp 50 koron) ok. 1,5 km . Zamek Frýdštejn częściowo wykuto w skale, niedostatek miejsca zmusił budowniczych do zastosowania piętrowej koncepcji budowli. Obronę zamku zapewniały mury obronne, których częścią była też duża okrągła wieża. Jest ona dominantą Frýdštejna i najlepiej zachowaną częścią zamku. Wieża ma wysokość ok. 15 m i oferuje piękny widok na okoliczny malowniczy krajobraz Maloskalska. Dalej wędrowaliśmy niebieską trasą turystyczną do wieży widokowej Kopanina, która ma 18 m, stoi na wysokości 663 m n p m. z niej rozciąga się piękny widok na okoliczne zamki: Ralsko, Bezdež, Frýdštejn, Trosky, szczyt Ještěd, góry Izerskie i Karkonosze. Z wieży Kopanina zeszliśmy zieloną trasą turystyczną z powrotem do miejscowości Malá Skála aby skosztować piwa z miejscowego browaru . Przy przychylności personelu udało nam się zwiedzić ten mini browar Maloskalska i napić się złocistego napoju , które jeszcze oficjalnie nie jest w obrocie. Jest to smakowe piwo miodowe o bardzo łagodnym smaku tzw. Miodowa 13, smakosze piwa uznali , że piwo było bardzo dobre. Po wyczerpującym dniu pełnym wrażeń, powróciliśmy do Bogatyni, przeszliśmy po Czeskich Górkach ok. 12 km.
Szczególne podziękowania naszemu przewodnikowi Markowi Łabędziowi, który przekazał nam mnóstwo informacji o pięknych zakątkach w Czeskim Raju.
Relacja Barbara Otrociuk
Zdjęcia Sławomir Kałka
