Na Ještěd był wypadek na kolejce linowej. Jedna osoba zmarła na miejscu wypadku, ludzie z drugiej kabiny są bez szwanku - informują czeskie media.

Ještěd, fot. archiwum bogatynia.info.pl

Jedna z kabin spadła w niedzielę około wpół do drugiej po południu. Kabina spadła na pierwszym filarze kolejki linowej i została całkowicie rozbita. W tym momencie w środku był tylko kierowca, który stracił życie.

Drugi wagon, w którym w czasie katastrofy mieściło się około 15 osób, wisiał na linie. Strażacy ewakuowali wszystkich pasażerów i drugiego kierowcę za pomocą sprzętu ratowniczego z wysokości około 15 metrów - poinformował portal Seznam Zpravy.

Według rzecznika ratownictwa Michaela Georgieva, ludzie z drugiej kabiny byli zdrowi, ale doznali szoku. Upadek nastąpił na dole toru. Kolejka miała być zamknięta przez 12 dni od jutra z powodu planowanych prac konserwacyjnych przed sezonem zimowym. Strażacy używali sprzętu wysokościowego. Helikopter z inną grupą wspinaczkową wyruszył z Pragi po pomoc, ale podczas lotu został odwołany, nie był już potrzebny.

Nie jest jeszcze jasne, dlaczego doszło do zdarzenia. Gubernator Liberca Martin Půta będzie chciał zbadać przyczyny wypadku. 

Kolejka linowa na Ještěd jest popularną atrakcją turystyczną. Jest własnością Kolei Czeskich. W zeszłym roku na szczyt wjechało 211 000 osób. Dwa lata temu zrekonstruowano osprzęt elektryczny, naprawa była połączona z wymianą napędu i urządzeń zabezpieczających. W ubiegłym roku kolejka była nieczynna przez ponad 100 dni z powodu koronawirusa, a przyczyną przerwy były problemy techniczne. Z powodu problemów technicznych kolejka jeszcze we wrześniu tego roku stała.

 

Podziel się ze znajomymi!

W celu zapewnienia jak najlepszych usług online, ta strona korzysta z plików cookies.

Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej, wyrażasz zgodę na używanie naszych plików cookies.