Doszczętnie spalony dach i straty w wysokości co najmniej 2 mln zł – to wstępna ocena szkód po pożarze budynku szpitala psychiatrycznego w Sieniawce - informuje wrocławski oddział TVP.
Fot. czytelnik
- Obiekt był remontowany i w czasie wybuchu ognia nie przebywali w nim pacjenci. Z planów otwarcia w Sieniawce Centrum Leczenia Psychiatrycznego Dzieci i Młodzieży trzeba jednak zrezygnować. Placówki nie stać na kolejne naprawy możemy usłyszeć we wrocławskim wydaniu Faktów TVP.
Według telewizyjnego reportażu szpital w Sieniawce został przejęty od Urzędu Marszałkowskiego przez szpital w Zgorzelcu. W ciągu 21 lat inwestycje pochłonęły 20 mln zł.
- Kompleks szpitalny liczy osiem budynków, ostatni był w trakcie remontu. Wymieniono już dach i okna. To na poddaszu doszło do pożaru. Strażacy nie wykluczają celowego podpalenia. W budynku był wyłączony prąd i gaz. Dochodzenie w sprawie pożaru prowadzą zgorzeleccy policjanci - informuje TVP.
Telewizja podaje, że w remontowanym budynku miało powstać specjalistyczne Centrum Leczenia Psychiatrycznego Dzieci i Młodzieży. Wielką przeprowadzkę zaplanowano na czerwiec. Teraz z tych planów trzeba będzie zrezygnować.
- Straty są ogromne, tylko rozbiórka spalonego dachu kosztować będzie szpital ponad dwieście tysięcy złotych - podano w reportażu.
Cały reportaż: https://wroclaw.tvp.pl/57719205/sieniawka-centrum-leczenia-psychiatrycznego-dzieci-i-mlodziezy-nie-powstanie-plany-zrujnowal-pozar