Oprócz kradzieży ogrodzenie na bogatyńskim basenie doszło również do dewastacji kabli zasilających budynek. To nie wszystkie zdarzenia jakie miały miejsce.
Budowa targowiska, fot. MZGK
Według naszych informacji w samorządzie rozważana jest zmiana firmy ochraniającej, ale na rynku nie ma alternatywy. Tu jednak problemem może nie być sama firma, ala skala zdarzeń jaka miała miejsce na ochranianych obiektach. w nocy z niedzieli na poniedziałek, skradziono przewody elektryczne (pocięto i wycięto) zasilające budynki niedokończonego basenu. Okradzion również budowę targowiska w bezpośrednim sąsiedztwie budynku Urzędu Miasta i Gminy. Ponadto zdewastowano siedzibę, w której mieści się sama firma ochroniarska.
- Niestety teren budowy Targowiska Miejskiego został w ciągu tylko 3 dni kolejny raz okradziony. Oczywiście teren jest ochraniany przez jedną z firm ochroniarskich, za co płacimy. Jak pisze na swojej stronie firma: "Przedsiębiorstwo... to trzydziestoletnie doświadczenie i rozpoznawalna marka. Od początku naszej działalności współtworzymy rynek outsourcingu, specjalizując się w usługach z zakresu ochrony fizycznej osób i mienia oraz utrzymania czystości..." - poinformował Miejski Zakład Gospodarki Komunalnej w mediach społecznościowych.
- W naszej siedzibie przy ul. Pocztowej 2 pracownicy tej firmy ochroniarskiej są codziennie od godz. 15.00 do 7.00. A budynek zdewastowany. Nie wiemy więc czy firma pisząca na swojej stronie internetowej, że specjalizuje się w usługach z zakresu ochrony fizycznej osób i mienia oraz utrzymania czystości, to ta sama firma, która ochrania nasze mienie. Nazwa ta sama, ale... szkoda komentować - dodaje MZGK.
Kontrakt na ochronę gminnych obiektów opiewa na 300 tys. zł.
