Współpraca między czeskimi i polskimi patrolami trwa. Policja złapała podpalaczy, wyjaśniła kradzieże i przeprowadziła inspekcję domków.
fot. policja CR
W środę odbyła się inspekcja w Nowym Mieście pod Smrkem. Policja złapała podpalaczy, wyjaśniła kilka kradzieży, a także sprawdziła właściwe zabezpieczenie budynków. W środę w Nowym Mieście pod Smrkem i okolicach Hejnic odbył się wspólny czesko-polski patrol i inspekcja obiektów rekreacyjnych. Oprócz wyrywkowych kontroli policja nadzorowała również porządek publiczny i bezpieczeństwo.
"Częścią pracy funkcjonariuszy straży granicznej jest również współpraca międzynarodowa. Dla policjantów z wydziałów powiatowych Nowego Miasta pod Smrkem i Hejnic oznacza to współpracę z polskimi kolegami. W ramach wspólnych patroli policjanci nie tylko dokonują wyrywkowych kontroli pojazdów w pobliżu wspólnej granicy państwowej, ale także nadzorują porządek i bezpieczeństwo publiczne na obszarze przygranicznym oraz współpracują w zwalczaniu przestępczości. Podczas wspólnych patroli następuje też wzajemna wymiana informacji i doświadczeń" – poinformowała koordynatorka prewencji regionu libereckiego Vladimíra Šrýtrová.
Wspólne patrole są prowadzone od dziesięciu lat, a współpraca ta opłaciła się policji głównie dzięki pokonywaniu bariery językowej. W razie jakiegokolwiek poważnego incydentu policja spotyka się na przejściu granicznym "Niestety pandemia Covid-19 nie pozwoliła nam na przeprowadzenie tych wspólnych patroli, ale teraz odbywają się one ponownie od czerwca. W tym roku są przeprowadzane mniej więcej dwa razy w miesiącu, raz na naszym terenie, raz na terenie RP – powiedziała naczelnik wydziału powiatowego Nowego Miasta pod Smrkiem Jana Pokorná.
Ostatnia kontrola policyjna odbyła się w środę 21 września w okolicach Nowego Miasta pod Smrkem. "W ramach tych wspólnych patroli udało nam się ostatnio złapać podpalaczy. W przeszłości mieliśmy problemy z przestępstwami popełnianymi przez obywateli polskich, ale przez ostatnie pół roku nie odnotowaliśmy tych problemów na naszym obszarze – dodała Pokorná. Dzięki kontrolom policja z Nowego Miasta pod Smrkiem zdołała wyjaśniają serię kradzieży poprzez włamania do domków letniskowych oraz szereg nieuczciwych działań, za które jednak odpowiedzialni są obywatele Czech. Istnieje również wiele obiektów rekreacyjnych lub domów zlokalizowanych na odległych i opuszczonych terenach w strefie przygranicznej. Z psami lub policjantami z innych wydziałów Policjanci z Oddziału Powiatowego w Hejnicach, w towarzystwie przewodników-psów policyjnych z psami służbowymi, a także we współpracy z policjantami na koniach, wyruszyli w tym samym dniu co patrol czesko-polski. Sprawdzili stan chałup i odpowiednie zabezpieczenie mienia chałupników pozostawili notatkę o kontroli przeprowadzonej za drzwiami lub oknem lokatorów. Podczas imprezy obejrzeli trzydzieści domków i obiektów rekreacyjnych. Podczas oględzin nie stwierdzili żadnego naruszonego przedmiotu ani ruchu osób niepożądanych. „Dzięki optymalizacji działów peryferyjnych, która miała miejsce w ostatnim czasie, udaje nam się zapewnić ciągłość realizacji usługi i jednocześnie wzajemną zastępowalność tych działów” – dodała Pokorná.
Zobacz film: