Bogatyńskie stacje paliw ponownie zapałniły się czeskimi autami. Sytuację zauważyła również czeska telewizja.

Zdjęcie przykładowe, fot. archiwum 

Turystyka benzynowa do Polski: Zobacz, ile możesz zaoszczędzić tuż za granicą - tak zatytułowany jest reportaż telewizji CNN Prima.

Jak możemy przeczytać w materiale czescy kierowcy, jadąc do Polski na tankowanie, mogą zaoszczędzić aż do ośmiu koron na litrze paliwa. O ile w kraju ceny stale rosną, o tyle tam w ostatnich dniach gwałtownie spadły. Zdaniem ekspertów jest to konsekwencja wyższych podatków w Czechach i zbliżających się wyborów parlamentarnych w Polsce. Ekipa CNN Prima NEWS udała się do Polski przez przejście graniczne w Hrádku nad Nisou. Pierwsza stacja benzynowa znajduje się zaledwie 200 metrów od granicy, ale ceny tam nie są zbyt niskie. Chcą 41,50 CZK za Natural 95. „Trzeba jechać dalej w głąb lądu, tutaj jest to dostosowane do niemieckich klientów, którzy mają tu niewielką odległość. Dla nich to nadal jest tanie” – wyjaśnia czeskiej ekipie poza kamerą pracownica dystrybutora spędzająca przerwę z elektronicznym papierosem za budynkiem stacji benzynowej.

Jedną z najniższych cen zanotowali pracownicy stacji Orlen. O ile w Czechach Natural 95 tej samej marki kosztuje na stacji benzynowej około 40 koron, o tyle w Bogatyni kosztuje to 32,6. Samochody czeskie znów stanowią tam większość, niektórzy Czesi biorą nawet benzynę w kanistrach.

Jak możliwa jest taka różnica w cenie? pytają reporterzy. Według ekspertów powodów jest kilka. Na różnicę w cenach największy wpływ ma to, ile koron z każdego litra trafi do kasy państwa – czyli podatku konsumpcyjnego. „Polska od dawna należy do krajów o najniższym w Europie podatku konsumpcyjnym na paliwa. Po uwzględnieniu podatku od towarów i usług, bo VAT naliczany jest także od podatku konsumpcyjnego, Polacy płacą o 5,8 CZK mniej za litr niż Czesi. To samo dotyczy benzyny i oleju napędowego” – wyjaśnia Ivan Indráček, prezes Stowarzyszenia Stacji Paliw. Jednocześnie podkreśla, że to samo paliwo płynie z pistoletów do tankowania w Czechach i w Polsce.

Można jedynie spekulować na temat innych czynników, które dodatkowo pogłębiają różnicę w cenie. Według ekonomisty Lukáša Kovandy czescy operatorzy stacji benzynowych pobierają nieproporcjonalnie wysokie marże. 

Podziel się ze znajomymi!

W celu zapewnienia jak najlepszych usług online, ta strona korzysta z plików cookies.

Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej, wyrażasz zgodę na używanie naszych plików cookies.