Radny Dominik Zawada zwrócił się do burmistrza Wojciecha Dobrołowicza o przekazanie informacji w zakresie zawartych Umów i zrealizowanych zakupów zarówno w formie usług i dostaw o wartości poniżej 130 tys. zł. Zakupy takie realizowane z pominięciem PZP.
- Zwracani się z prośbą o przekazanie informacji w zakresie zawartych Umów i zrealizowanych zakupów zarówno w formie usług i dostaw z pominięciem PZP w oparciu o Zarządzenie Nr 37/2021 Burmistrza Miasta i Gminy Bogatynia w sprawie wprowadzenia Regulaminu Udzielania Zamówień Publicznych o wartości poniżej 130.000,00 zł oraz z odstąpieniem od stosowania przedmiotowego regulaminu. Wymagany przedział czasowy dotyczy lat 2022/2023 - napisał radny Dominik Zawada w oficjalnym zapytaniu radnego.
- W odpowiedzi na Zapytanie Radnego zgłoszone w dniu 7 grudnia 2023 r. co do przedstawienia (opracowania) informacji w zakresie zawartych Umów i zrealizowanych zakupów zarówno w formie usług i dostaw z pominięciem PZP w oparciu o Zarządzenie Nr 37/2021 Burmistrza Miasta i Gminy Bogatynia w sprawie wyprowadzenia Regulaminu Udzielenia Zamówień Publicznych o wartości poniżej 130.000,00 zł oraz z odstąpieniem od stosowania przedmiotowego regulaminu (za lata 2022 - 2023) wg dołączonego wzoru tabeli wskazuję, co następuje. Zakres żądanych informacji, w szczególności obejmujących sporządzanie wymaganego zestawienia, analiz, przeglądu dokumentacji, kilkuset segregatorów niewątpliwie nie znajduje jakiegokolwiek uzasadnienia normatywnego na gruncie postanowień ustawy o samorządzie gminnym, jak również Statutu Gminy i Miasta Bogatynia. Tak sformułowane zapytanie Radnego w przypadku jego przyjęcia do realizacji niewątpliwie mogłyby doprowadzić do zaburzenia funkcjonowania Urzędu Miasta i Gminy w Bogatyni z uwagi na obszerność zleconego opracowania i jego złożoność. Ze strony Urzędu Miasta i Gminy w Bogatyni wymagałoby to zaangażowania znacznych zasobów ludzkich, co w sytuacji braków kadrowych spowodowanych między innymi natłokiem bieżącej pracy, uniemożliwia przygotowanie żądanych informacji o znacznym stopniu złożoności i szczegółowości, jak wskazane w zapytaniu - odpowiedział burmistrz Wojciech Dobrołowicz.
- (...) ukazała się odpowiedź na zapytanie dot. wydatków poniżej 130 tys. zł., a właściwie brak odpowiedzi. Niestety póki co nie dowiemy się na co są wydatkowane Nasze pieniądze z pozycji budżetowych takich jak „zakup usług pozostałych”, „zakup środków żywności”, „zakup materiałów i wyposażenia”, „podróże służbowe krajowe i zagraniczne”, „wynagrodzenia bezosobowe” itd. Może moje zapytanie skłoni kogoś to wprowadzenia elektronicznego rejestru wydatków według tabeli jaką załączyłem do zapytania. W obecnej sytuacji z mojej perspektywy wygląda na to, że nie ma nad tym kontroli, a do urzędu trafiają faktury, rachunki i paragony za kwiatki, praliny, kubeczki, karteczki, bilbordy i inne za które My płacimy natomiast kwestia wartości, jakości i sposobu zakupu nie podlega, żadnej kontroli. Proponuję trochę więcej pokory, ponieważ gdyby nie mój ostatni wpis dotyczący sposobu procedowania jednego z przetargów to prawdopodobnie nikt nie zwróciłby uwagi, że złamano regulamin w zakresie terminów i dodatkowo mogło dojść do złamania dyscypliny finansów publicznych poprzez dzielenie zamówień w efekcie czego przetarg został unieważniony. - Nie ma za co - skomentował radny w mediach społecznościowych.