Powodzie przekształcają koryta naturalnych strumieni. Ostatnio zostało to ponownie wykazane w rejonie Frýdlantu, gdzie woda spływa z Gór Izerskich po wzgórzach przez rzekę Smědę do pasma Frýdlant. Zniszczenia żywiołu niepokoją lokalnych mieszkańców, ale z drugiej strony pomagają naturze.

Źródło, fot. Liberecki Kraj 

"Wydział ochrony przyrody biura regionalnego zarządza rezerwatem przyrody Meandry Smědy. Sprawdzając po wezbraniach stwierdziliśmy, że powodzie nie spowodowały żadnych szkód na terenie rezerwatu. Wręcz przeciwnie, zburzyły niektóre brzegi, na których przyszłej wiosny zimorodki i rybitwy będą mogły zakładać gniazda. Przywrócono także wcześniej zarośnięte namuły piaszczyste, w których zachował się rzadki pająk przybrzeżny (pol. wymyk szarawy - red.)” – mówi Radomír Studený, specjalista ds. ochrony przyrody w Wydziale Środowiska i Rolnictwa Urzędu Regionalnego Kraju Libereckiego.

Czerwona lista gatunków zagrożonych Republiki Czeskiej wymienia tego pająka jako krytycznie zagrożonego. Po tarantuli rosyjskiej (tatarskiej), która po zniknięciu z tutejszej przyrody została ponownie odkryta na południowych Morawach, jest drugim co do wielkości pajakiem czeskim. Występuje wyłącznie w dorzeczach z zachowanymi zbiorowiskami łęgowymi na nieuregulowanych odcinkach potoku, np. nad Izerą, Lužnicą, Bečvą, Moravką, Odrą, Orlicą i w tym przypadku Smědą.

Kopią nory o głębokości od 8 do 13 centymetrów i szerokości od jednego do dwóch centymetrów. Ich ściany są wyłożone pajęczynami, aby zapobiec rozlaniu. Jeśli latem poziom rzeki, w której żyje, podniesie się, pająk przedostaje się od przodu, tworząc kieszeń powietrzną, w której może przetrwać powódź.

Naturalny charakter koryta Smědy umożliwia współistnienie wielu gatunków – chronionych ryb i minogów, pająków i innych rzadkich owadów. Polują tu na wydry, a zwiedzający mogą podziwiać nadgryzione drzewa wraz z powracającym bobrem.

„Ochronę przyrody i krajobrazu województwo wspiera w ramach programu dotacyjnego 8.2, który skupia się m.in. na zakładaniu i utrzymywaniu terenów zielonych o znaczeniu krajobrazowym, praktycznych działaniach mających na celu ochronę zwierząt i roślin oraz pielęgnacji biotopów. W tym roku dzięki niemu wspieramy ponad trzydzieści wniosków kwotą ponad trzech milionów koron” – dodał Václav Židek, radny regionalny Departamentu Środowiska i Rolnictwa.

Podziel się ze znajomymi!

W celu zapewnienia jak najlepszych usług online, ta strona korzysta z plików cookies.

Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej, wyrażasz zgodę na używanie naszych plików cookies.