Ostatnio bogatyńscy policjanci otrzymali kilka informacji o próbach oszustwa metodą na tzw. wnuczka. Do mieszkańców Bogatyni dzwoniła osoba, która podając się za członka rodziny (wnuczka, bratanka, siostrzeńca) prosiła o pilne pożyczenie kilkunastu tysięcy złotych
Wnuczek,Wnuczek, pracownik opieki społecznej, organizacji charytatywnej, a nawet policjant czy też prokurator pomysłowość oszustów, aby wyłudzić od nas pieniądze jest niezwykle bogata. Halo. Babcia… To Ty Marku? Tak babciu, to ja. Wiesz babciu mam bardzo poważne problemy i potrzebuje pilnie 50 tysięcy złotych, które jutro ci oddam... Właśnie tak najczęściej zaczynają rozmowę oszuści podający się za członków rodziny i wyłudzający pieniądze. Dzięki czujności oraz ostrożności naszych mieszkańców oszuści po raz kolejny nie osiągnęli celu.
Ostatnio bogatyńscy policjanci otrzymali kilka informacji o próbach oszustwa metodą na tzw. wnuczka. Do mieszkańców Bogatyni dzwoniła osoba, która podając się za członka rodziny (wnuczka, bratanka, siostrzeńca) prosiła o pilne pożyczenie kilkunastu tysięcy złotych. Tłumaczyła, że zakupiła okazyjnie poza granicami samochód osobowy i potrzebuje pieniędzy na jego sprowadzenie. Coraz częściej, sprawcy rezygnują z osobistej wizyty u potencjalnej ofiary. Zamiast osobistego odbioru proszą o przelanie pieniędzy za pośrednictwem jednej z wiodących na rynku firm realizujących przekazy pieniężne. Zdarzyły się także przypadki, gdzie oszuści dla uwiarygodnienia swojej "opowieści" podają się za funkcjonariuszy służb specjalnych, policjantów czy też prokuratorów. Jeżeli odbierzemy telefon, gdzie dzwoniąca osoba będzie podawała się za funkcjonariusza służb specjalnych, policjanta czy też prokuratora i nakłaniała nas do przekazania pieniędzy, wówczas możemy być pewni, że są to oszuści. Zachowajmy zdrowy rozsądek.
Należy podkreślić, że wszystkie osoby zachowały się rozważnie oraz czujnie wykazując się należytą ostrożnością. Sprawdziły u swoich bliskich czy rzeczywiście członek rodziny potrzebuje wsparcia finansowego. Żadna z osób nie wydała oszustom pieniędzy.
Policjanci przypominają, że oszuści żerują na ludzkiej naiwności. Zachowajmy szczególną ostrożność. Zadbajmy o swoich bliskich zwłaszcza tych w podeszłym wieku i uczulmy ich na tego typu zachowania. Wystarczy tylko zachowywać kilka podstawowych zasad bezpieczeństwa. Nie należy podawać przez telefon żadnych wiadomości dotyczących naszego mieszkania, oszczędności. Nie podawajmy przez telefon kiedy przebywamy w domu i z kim mieszkamy. Nie oddajmy gotówki, i żadnych innych rzeczy osobom nieznanym. Nie wpuszczajmy do domu, osób których nie znamy. Wystarczy jeden telefon do krewnego na znany numer, aby potwierdzić czy rzeczywiście członek rodziny potrzebuje wsparcia finansowego. Zastosujmy się do tych kilku prostych rad zanim utracimy oszczędności, niejednokrotnie całego życia.
W takich przypadkach prosimy o natychmiastowy kontakt z Policją pod bezpłatnym numerem 997. Nie dajmy szans oszustom.
Źródło: KPP w Zgorzelcu