Bogatyńskie Prawo i Sprawiedliwość zawnioskowało o wykluczenie ze swoich szeregów członków, którzy zainicjowali o referendum w sprawie odwołania burmistrza Grzmielewicza
Informację o tym fakcie podała Telewizja Bogatynia. Według wypowiedzi przewodniczącego zarządu koła PiS w Bogatyni Jerzego Stachyry (vide Nowy szef bogatyńskiego PiS) członkowie koła zawnioskowali do regionu o wykluczenie z szeregów partii członków, którzy chcą zainicjować referendum. Bogatyńskie struktury Prawa i Sprawiedliwości nie mają kompetencji wykluczania członków, jednak mają ją władze regionalne, do których został skierowany wniosek. Nie jest to sytuacja komfortowa dla bogatyńskich struktur partii, gdyż jej członkowie występuja przeciwko byłemu przewodniczącemu zarządu a jednocześnie dwukrotnemu kandydatowi na burmistrza z listy PiS Andrzejowi Grzmielewiczowi.
Ewentualność wykluczenia była brana pod uwagę przez inicjatora referendum Marka Tomlę (vide Marek Tomala opowiada o referendum (film)), który został wybrany niedawno członkiem zarządu lokalnych struktur PiS. Wykluczony z partii może być również Zbigniew Ciupa, radny powiatowy z ramienia PiS. Zbigniew Ciupa w Radzie Powiatu "zajął" miejsce wiceburmistrza Stachyry, który zrezygnował z mandatu radnego powiatowego po ponownym objęciu funkcji w bogatyńskim samorządzie (vide Zbigniew Ciupa złożył ślubowanie).
Tymczasem Grupa Inicjatywna zbiera już podpisy w sprawie referendum. Na zebranie ok. 2 tys. podpisów mają dwa miesiące. Jeśli uda się zebrać wymaganą ilość podpisów pytanie referendalne będzie brzmiało "Czy jest Pan / Pani za odwołaniem z funkcji Burmistrza Miasta i Gminy Bogatynia Pana Andrzeja Grzmielewicza, przed upływem kadencji?". Jak poinformował nas pełnomocnik Grupy Inicjatywnej podpisy pod listami (dokument do zbieranie podpisów wygląda tak: lista_osob_popierajacych_wniosek.pdf) może zbierać każdy, kto popiera akcję. Listy z podpisami trafią do pełnomocnika pod adres wskazany na liście.