Zdjęcie archiwalne, fot. bogatynia.info.plŁopoczące flagi trzech krajów mają podkreślać symboliczne znaczenie tego miejsca. Są jednak ludzie, dla których większą wartość mają same maszty


Cztery flagi usytuowane w miejscu, gdzie zbiegają się granice mają podkreślać unikalny charakter tego terenu. Kłopot w tym, że nie wszyscy tak myślą. Dla złodziei od fenomenu geograficznego większą wartość mają same maszty, które było notorycznie kradzione.

Tymczasowym rozwiązaniem problemu "znikających flag" było zawieszanie ich jedynie podczas uroczystości. To było niewystarczające. Jak informuje Hedvika Zimmermannová z sekretariatu Małego Trójkąta burmistrzowie Związku Miast "Mały Trójkąt – Bogatynia – Hrádek nad Nisou – Zittau" postanowili o wymianie masztów na plastikowe. Koszty nowych instalacji pokryte zostaną z budżetu Małego Trójkąta. Przewidywaną są również częstsze patrole straży granicznej i montowanie foto-pułapek. Czas pokaże czy to wystarczy. 

Podziel się ze znajomymi!

W celu zapewnienia jak najlepszych usług online, ta strona korzysta z plików cookies.

Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej, wyrażasz zgodę na używanie naszych plików cookies.