fot. bogatynia.info.plSesja rady gminy i miasta w dniu 21 maja przebiegła w zgodzie z przedstawionym tydzień temu programem. Główne tematy dotyczyły przyszłości SPZOZ oraz spraw związanych z utrzymaniem czystości i porządku w gminie

Wstępną informację o możliwych rozwiązaniach w kwestii szpitala przedstawił wiceburmistrz, p. Jerzy Stachyra. Według niego, z pięciu możliwych dróg – likwidacji, komercjalizacji, prywatyzacji, konsolidacji oraz kontynuacji – trzy pierwsze należy odrzucić. Wiceburmistrz wskazywał na związane z tymi drogami zagrożenia, podkreślając, że również kontynuacja nie jest rozwiązaniem, na które gminę stać. Zgodnie z przedstawionymi szacunkami, utrzymanie bez zmian dotychczasowego stanu rzeczy oznaczałoby konieczność wydatkowania do końca przyszłego roku co najmniej 7 mln zł z budżetu gminy. Natomiast po uwzględnieniu niezbędnych wydatków inwestycyjnych, ten koszt sięgnąłby ok. 20 mln zł.

Zdaniem p. Stachyry, najwłaściwszą drogą jest konsolidacja z placówką w Zgorzelcu. Radni zostali poinformowani, iż zgorzeleckie starostwo oraz dyrektor Wielospecjalistycznego Szpitala – SPZOZ w Zgorzelcu, p. Zofia Barczyk, wyrażają zgodę na działania w tym kierunku. P. Stachyra podkreślał, że istnieje możliwość lepszego dostosowania bogatyńskiego SPZOZ do wymogów rzeczywistości. Jego zdaniem, nastąpiłaby zmiana akcentów na rzecz wzmocnienia ratownictwa medycznego, podstawowej opieki zdrowotnej oraz opieki specjalistycznej, jak też opieki całodobowej i świątecznej. Gmina miałaby też pozyskać dodatkowy ambulans z lekarzem.

Oznaczałoby to jednak likwidację niektórych oddziałów: chirurgii, porodówki, położnictwa i oddziału dziecięcego. W zamian szpital byłby nastawiony na leczenie długoterminowe, w tym geriatrię. Niepewna jest także przyszłość przychodni przy ul. Wyczółkowskiego, natomiast w większym stopniu miałaby zostać wykorzystana przychodnia przy ul. Fabrycznej, najlepsza pod względem stanu technicznego.

Jaka będzie skala zmian, na razie nie jest przesądzone, niemniej wiceburmistrz mówił, że gmina szukać będzie rozwiązań maksymalnie korzystnych dla pracowników. Przypominał dobre doświadczenia z konsolidacji szpitala w Sieniawce, dla którego zmiana okazała się być uzdrawiająca, choć jego istnienie było zagrożone. P. Stachyra wyraził oczekiwanie, iż rada gminy i miasta podejmie do końca czerwca uchwałę intencyjną, która pozwoliłaby podjąć negocjacje. Z kolei radni sugerowali, iż przedtem powinni otrzymać bardziej sprecyzowaną propozycję zmian - można więc oczekiwać, że w najbliższych tygodniach będą prowadzone rozmowy z zainteresowanymi środowiskami.

Problematykę związaną ze sprawami utrzymania czystości w gminie przedstawił zarząd GPO, omawiając główne kierunki działalności spółki. Podczas dyskusji padło wiele pytań, między innymi związanych z oczyszczeniem Miedzianki, która znajduje się wprawdzie w gestii województwa, lecz w latach ubiegłych gmina przeznaczała pewne kwoty na utrzymanie rzeki w czystości. Poruszano też problem nielegalnych wysypisk i „psich pakietów” – pytania w tym przypadku były adresowane również do Straży Miejskiej, niestety, na sesji nie pojawił się żaden z jej przedstawicieli.

Radni zwrócili także uwagę na problem tak zwanych cięć sanitarnych i pielęgnacyjnych drzew, prowadzących nieraz do okaleczenia roślin. Okazało się, iż przycinaniem zajmują się przeszkoleni pracownicy GPO, jednak istnienie problemu potwierdziła pani naczelnik Wydziału Ochrony Środowiska, Jolanta Nietrzeba – Marcinonis. Jej zdaniem, należy zwrócić większą uwagę, aby cięcia miały charakter „prześwietlający”, a nie „ogławiający”, prowadzący do obumierania drzew.

Pani naczelnik przedstawiła radzie prezentację na temat zasad nowego systemu gospodarki odpadami, który powinien zacząć działać najpóźniej od 1 lipca 2013 r. Z wielu istotnych zmian warto wspomnieć o tym, że przedsiębiorstwa, zajmujące się odbiorem odpadów, będą musiały stawać do przetargu, co dotyczy także przedsiębiorstw z udziałem gminy. Na gminie będzie ciążyć obowiązek stopniowego zmniejszania procentowego udziału odpadów, odprowadzanych na składowisko. Coraz większa część odpadów ma podlegać recyklingowi bądź utylizacji, włączając w to również odpady metalowe oraz podlegające biodegradacji. Za niedotrzymanie określonych norm przewidziane są kary finansowe. Ponadto gmina musi przeprowadzić kampanię informacyjną o ustawowych zmianach, jak też propagującą świadomość ekologiczną. Oszczędność zużycia surowców będzie propagowana pod hasłem 3 x U: Unikaj, Użyj Ponownie, Utylizuj.

Potrzebę pilnego podjęcia powyższej problematyki podkreślała przewodnicząca komisji ds. obywatelskich, p. Katarzyna Piestrzyńska – Fudali, gdyż zmiana mentalności jest procesem długotrwałym. Radna poruszyła także inne zagadnienia, dotyczące przyszłości GPO – między innymi konieczność uruchomienia linii segregacji odpadów.

 Jerzy Wojciechowski

Podziel się ze znajomymi!

W celu zapewnienia jak najlepszych usług online, ta strona korzysta z plików cookies.

Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej, wyrażasz zgodę na używanie naszych plików cookies.