fot. bogatynia.info.plChociaż podczas sesji 2 marca Rada Miasta i Gminy jednogłośnie odrzuciła nową taryfę, którą przedstawiła spółka BWiO S.A., prawdopodobnie od maja zaczną obowiązywać nowe, wyższe ceny za dostarczanie wody i odprowadzanie ścieków. Za metr sześcienny wody zapłacimy prawie dwa złote więcej niż do tej pory

Zgodnie z ustawą o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i odprowadzaniu ścieków, rada gminy w zasadzie może jedynie wyrazić niechęć wobec taryfy, która została zweryfikowana oraz zaakceptowana przez burmistrza. Dotychczasowa praktyka wskazuje, iż nadzór wojewody uchwałę, w której rada nie przyjmuje nowej taryfy, uzna za nieważną (vide Woda drożeje. Wojewoda uchylił uchwałę Rady - red.). Podobna sytuacja miała miejsce w ubiegłym roku, kiedy rada dwoma głosami - przy pozostałych wstrzymujących się – nie przyjęła nowej taryfy. Nadzór wojewody unieważnił tę uchwałę: odrzucenie nowej taryfy byłoby możliwe jedynie wtedy, kiedy sporządzono by ją z naruszeniem prawa. Taryfa weszła w życie z małym opóźnieniem – zamiast 1 kwietnia – 3 maja 2011 r. (vide Od jutra podwyżka za wodę i ścieki. Będzie druga? - red.).

Inaczej mówiąc, o taryfie decyduje spółka wodociągowa oraz burmistrz – nie tylko dlatego, że jego obowiązkiem jest weryfikacja proponowanych przez spółkę cen pod kątem kosztów, związanych ze świadczeniem usług oraz celowości ich ponoszenia. Burmistrz, wykonując funkcje walnego zgromadzenia akcjonariuszy, nadzoruje spółkę: decyduje, jaki jest skład rady nadzorczej, która z kolei powołuje i odwołuje zarząd spółki. Rada gminy może jednak podjąć uchwałę o udzieleniu dopłaty z budżetu gminy do cen, płaconych przez gospodarstwa domowe.

Dopłaty te będą mniejsze niż dotychczas: do ceny wody 1,23 zł brutto, a do odprowadzania ścieków – 1,07 zł, czyli w sumie 2,30 zł. W roku ubiegłym dopłata wynosiła prawie 3,7 zł. Jeżeli nowa taryfa – co jest bardzo prawdopodobne - wejdzie w życie, zapłacimy za wodę i odprowadzanie ścieków 13,42 zł. Ponieważ obecnie płacimy 11,48 zł, oznacza to wzrost o 1,94 zł, czyli około 17%.

Podczas sesji radni słyszeli zapewnienia, że wzrost cen jest proporcjonalny do inflacji. O ile można się z grubsza z tym zgodzić, gdy chodzi o nowe taryfy, to faktyczny wzrost cen dla gospodarstw domowych, jeśli uwzględnimy niższe dopłaty, kilkakrotnie inflację przewyższy.

Jak zwracano uwagę podczas dyskusji, prawdziwy problem polega na tym, że przez kilka ostatnich lat wzrost cen, proponowanych przez wodociągi, znacznie przekraczał poziom inflacji, windując ceny w naszej gminie znacznie powyżej średniej krajowej – chociaż w tej kwestii nie wszyscy radni się zgadzali.

Informacje, które otrzymała rada na temat spółki, były albo nieaktualne, albo nieprecyzyjne. Przedstawiono radzie sprawozdanie finansowe za rok 2010, lecz zabrakło informacji o stanie BWiO w roku ubiegłym. Za niepokojące zjawisko można uznać fakt, iż kapitał podstawowy spółki na początku 2010 r. wynosił ok. 59 mln zł, a na koniec roku – ok. 57 mln zł, pomimo tego, iż wodociągi otrzymały 1,3 mln zł aportu z budżetu gminy. Wiąże się to z umorzeniem akcji na ponad 3 miliony zł, co służyło pokryciu strat.

Niepokój niektórych radnych wywołały także nieprecyzyjne zapisy w przedstawionym przez spółkę planie zadań inwestycyjnych na rok 2012. Zabrakło w nim informacji o tym, jaki jest stopień realizacji poszczególnych zadań. Przykładowo, przy zadaniu „modernizacja sieci wodociągowej i kanalizacyjnej w ulicy Turowskiej” podano wartość kosztorysową 3,920 mln zł. W tym roku zaplanowano na to zadanie aport z budżetu gminy - 2,7 mln – chociaż rada gminy w ubiegłym roku zaplanowała na to zadanie aport w wysokości 3,4 mln zł. Niestety, radnym nie wyjaśniono, jaki aport spółka faktycznie otrzymała w ubiegłym roku.

Wynik głosowania nad przyjęciem nowej taryfy – wszyscy z obecnych 17 radnych byli przeciw – pozwala przypuszczać, że nikt z radnych nie uznał projektu nowej taryfy za należycie uzasadniony. Ale zapewne od maja nowe ceny wejdą w życie.

Jerzy Wojciechowski

Podobne artykuły:

Podziel się ze znajomymi!

W celu zapewnienia jak najlepszych usług online, ta strona korzysta z plików cookies.

Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej, wyrażasz zgodę na używanie naszych plików cookies.