Kilkadziesiąt rodzin, które nie rozliczyły się z powodziowej pomocy muszą liczyć się z tym, że pieniądze będą musieli zwrócić
Informację taką podało dzisiaj Polskie Radio Wrocław. Jak mówił na radiowej antenie zastępca burmistrza ds. polityki regionalnej Jerzy Stachyra wśród 3,5 tys. poszkodowanych mogły znaleźć się osoby, które niekoniecznie korzystały z pomocy w sposób racjonalny.
Ponad 30 mln zł wydano na pomoc w odbudowie zniszczonych domów i mieszkań. Jak informuje reporter PRW wśród osób korzystając z pomocy znaleźli się również ludzie, którzy za pozyskane pieniądze mieli "nieprzerwaną imprezę" od czasu powodzi.
Według radia trwają postępowania wobec ludzi, którzy nie potrafią udokumentować wydatków i tym samym rozliczyć się z pozyskanych pieniędzy pomocowych.
Cały reportaż można wysłuchać pod linkiem: Do powodzian zapukają... komornicy.