Śmignęli przez nasza gminę około 14. Szybko fotka przy pomniku na styku granic i dalej w trasę. Jeszcze w Zgorzelcu pomógł im mieszkaniec Sieniawki
Przedwczoraj w artykule Żukiem dookoła Polski. Będą w Bogatyni? pytaliśmy czy przyjadą do nas. Byli. Wczoraj około 14 przejechali przez Bogatynię, później pojechali w stronę Sieniawki i dalej na styk trzech granic. W Zgorzelcu żuk się zepsuł. "W ostatniej chwili pomógł nam Pan Krzysztof z Sieniawki (wielkie, wielkie, dzięki) i mogliśmy ruszyć w drogę" - opisują awarię członkowie wyprawy. Teraz mają przystanek w Mielnie, ale czeka ich długa droga dookoła Polski. W myśl hasła: 3000 km, 5 osób, 5 dób NON STOP oryginalnym Żukiem rocznik 1990.
Zapraszamy do kibicowania na www.dookola.eu gdzie dzięki urządzeniu K2GPS będzie można na żywo śledzić przebieg wyjazdu. Na stronie będą pojawiały się również informacje online wraz ze zdjęciami.
