Nawet do 10 lat pozbawienia wolności grozi małżeństwu z Bogatyni podejrzanemu o kradzieże. Ich łupem padł między innymi samochód osobowy. Oboje zostali zatrzymani w policyjnym areszcie - 11 listopada 2011 roku Oficer Dyżurny zgorzeleckiej komendy otrzymał telefoniczne zgłoszenie o kradzieży samochodu osobowego. Na jednej dróg wyjazdowych ze Zgorzelca funkcjonariusze drogówki zauważyli przedmiotowy pojazd. Kierującym okazał się, 30 - letni mieszkaniec Bogatyni - informuje mł. asp. Antoni Owsiak, oficer prasowy KPP w Zgorzelcu.
Zatrzymany wyjaśnił policjantom, że przyjechał swoim samochodem do Zgorzelca wraz żoną na zakupy do jednego marketów, który był zamknięty z okazji święta narodowego. Dodał, iż w międzyczasie awarii uległ jego samochód. Zauważył, iż na parkingu stoi samochód osobowy, który postanowił ukraść, ponieważ było zimno, a oni chcieli wrócić do Bogatyni.
Okazało się, iż dzień wcześniej mężczyzna usiłował dokonać na terenie Zgorzelca kradzieży innego samochodu osobowego, którego nie zdołał uruchomić. Z wnętrza samochodu zabrał radioodtwarzacz oraz okulary przeciwsłoneczne. Policjanci ustalili, iż na początku listopada bieżącego roku małżeństwo dokonało także kradzieży z jednego z bogatyńskich sklepów elektronicznych czujników, atrap kamer i innych przedmiotów. Oboje zostali zatrzymani w policyjnym areszcie.
Na podstawie: KPP w Zgorzelcu